LOT oficjalnie zainaugurował hub w Warszawie

znakomite posuniecie :-) trzymam kciuki za LOT :-) robcie swoje i nie przejmujcie sie tymi dyrdymalami :-) welcome to Poland ;-)

Czytam i nie wiem czy sie śmiać czy płakać. Hub jest lotniskiem węzłowym, którego zasadnicza rola jest obsługa pasażerów tranzytowych, a według Lotu hub polega na tym, ze robi sie strefę odpraw dla pasażerów rozpoczynających podroz z Warszawy. A moze w Locie nie wiedza co oznacza pojęcie hub?
Poza tym zalosne sa dla mnie te sny o potędze podczas gdy Lot nie potrafi dać sobie rady z najprostszymi rzeczami, ktore sa standardem dla linii hubowych, jak podawanie pasażerom tranzytowym przed ładowaniem numerow wyjsc na ich następne polaczenia, czy w przypadku opóźnień serwisu na płycie z przewiezieniem pasażera bezpośrednio do następnego samolotu jesli przyleciał maszyna ktora nie staje przy rekawie. To sa podstawy dla linii hubowej, gdy tymczasem Lot jest szczęśliwy, ze przywozi, a dalej niech pasażer sam sie martwi. Od czasu do czasu jak jaśnie panie stewardessy nie zapomną, poleci standardowa formułka, ze pasażer ma sobie sam sprawdzic skad ma następny samolot i ze ma byc tam pól godziny przed odlotem, nic poza tym.

Misia geniusze z marketingu oglądali, ale najwyraźniej na "Chałupy welcome to" juz sie nie łapią.... :)

@wroord: na to samo zwróciłem uwagę "welcome to" drodzy państwo :/

od 28 marca 6/week LOT na trasie PLQ-WAW

po co 10 stanowisk dla klasy biznes? żeby były nieużywane przez caly dzien? dotychczas były 2 i wystarczyło; śmieszne. Powinno być dużo stanowisk dla ekonomicznej, piszą ze bedzie 10....pytanie tylko ile z nich otworzą na stale, z moich obserwacji wynika, ze dotychczas dlugo czekalo sie w LOT zeby nafac bagaz

"welcome in..." to polonizm oczywiscie po angielsku jest "Welcome to..."

czy ceny w strefie tranzytowej będę normalniejsze? nie ma nic gorszego niż siedzieć kilka godzin na lotnisku gdzie ceny są z kosmosu - każdy patrzy jak tu więcej zedrzeć z podróżnego. Takie coś może niekorzystnie wpłynąć na przewoźnika który z danego lotniska korzysta.

hub to chyba trochę na wyrost :) ale wszystko idzie w dobrym kierunku

Do Hanoi praktycznie nic nie lata, nie mógłby LOT wznowić lotów? A nie się Qatarem trzeba na 2 przesiadki tłuc, albo cholernie drogą Lufthansą! Wietnamczyków u nas od groma, a i w Hanoi dużo Polaków. Na pewno zachód Europy też by skorzystał z tego połączenia.

Oczywiście jeżeli to zdanie miało by mieć sens: "Witamy w...." tak jak na banerze to moim zdaniem jest to błąd. Można powiedzieć " You are always welcome in Lot Warsaw Hub ale to zupełnie inne znaczenie - tzn jesteś zawsze miło widziany w LOT Warsawa HUB. tak mnie uczyli w szkole :)

Mój j. angielski zapewne nie jest tak dobry jak praktykantów z działu marketingu ( etatowcy, włączając ekspertów importowanych z PKP Cargo, po angielsku pewnie wcale nie mówią), ale "welcome in" to jest jakiś dziwoląg.
natomiast cytat o otwieraniu oczu niedowiarkom, rozsławiony filmem "Miś", to chyba subtelne zakomunikowanie, że PLL LOT upodobnił się do K.S. Tęcza.

Należy życzyć powodzenia i wytrwałości.
"50-proc. próg udziału pasażerów tranzytowych" to ciągle oznacza dopiero szansę na budowę hub-a (przecież liczy się liczba pax, a nie sam udział), ale mam nadzieję, że LOT ją wykorzysta.

Welcome .... IN?????