Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
gosc_090ea
2013-01-17 10:14
a czy te ustaerki sa robione na gwarancji ?
ssak: ale gdzie ? w WAWie ?
hariko@ w długofalowej eksploatacji na pewno z 787 koszty wyjdą na prostą ale biorąc pod uwagę kondycję LOTu fundamentalne tak naprawdę ma znaczenie ile ich to będzie kosztowało przez najbliższy rok.
gosc_5061d
2013-01-17 10:10
Czy lot ma jakies atr-y? Nie przesuneli wszystkich do eurolotu?
gosc_7d9a5
2013-01-17 10:02
skoro LOT ma w swojej flocie 737, 767, to chyba rozsądne , że kolejnym krokiem będzie nowa maszyna Boeinga, z uwagi na to, że łatwiej jest serwisować i utrzymywać maszyny jednego producenta, że nie wspomne o koszcie przeszkolenia ponad 100 pilotów na zupełnie innych maszynach. Boeing to nowa i rewolucyjna kontrukcja, więc pewne drobne usterki moga się zdarzać, AIRBUS miał dużo większe problemy z A380, zarówno z dostawami, jak i wspomnianymi powazniejszymi zdecydowanie usterkami. Nie wiem czemu ludzie tak sie czepiają LOTu, firma podjeła dobra decyzje kupując 787, a w zasadzie nie kupując tylko biorąc w leasing bo mało która linia kupuje sama samoloty, robia to instytucje finansowe jak np Barclays. Pozostaje tylko zwiększycc liczbe połączeń transatlantyckich i na bliski wschód by faktycznie wykorzystywać w krótkim czasie 6, a docelowo 8 maszyn dalekiego zasięgu. Póki co może kondycje poprawią promocje first minute i szalone środy. Ja tam trzymam kciuki, byle tylko ktoś rozsądny został prezesem, a Skarb Państwa nie pocuiągał za mocno za sznurki
ssak: genetyczna sklonnosc jak genetyczna - wiem lubimy co amerykanskie - ale po komunizmie LOT latal na B737 i B767 - i ATR - nigdy nie mielismy Airbusow - wiec lepiej tak trzymac - inne linie tez prowadza podobna polityke flotowa aby mniec samoloty z jednej firmy - KLM wiekszosc to B737 - B747 i B777 - oczywiscie maja tez A330 ale znacznie mniej....
spotter10 @ oj...gadali gadali...ze za wielki A380, ze nie dopracowany ...itd..tylko juz o tym zapomnielismy...
marcowy @ o ile sa to maszyny najnowsze i jak widac wymagajace specjalnej troski to zapewne i optay leasingowe jak rowniez serwis sa rownies specjalne..nawet nie chce myslec w jakim przedziale kwotowym moze sie to zamknac...
czy ktoś posiada jakiekolwiek analizy porównujące koszty utrzymania naszych 767 i 787, uwzględniające również koszty rat leasingowych, przeglądów itp... ??
spotter10
2013-01-17 09:44
Choroby wieku dziecięcego ma każda nowa maszyna. Dobrze kolka wspomniał o A380 i ich pęknięciach. Jakoś twedy nikt nie gadał że to bubel itp. Problem był poważny, Qantas też uzmieł na długi okres czasu, ale żadna maszyna nie spadła, usterki zostały wyeliminowane i wszystko jest ok. LOT ma trochę pecha, alei tak uwazam, że zakup 787 to najlepszy wybór i daje LOT'owi szansę (przy odpowiedniej restrukturyzacji firmy) na wyjście na prostą. Miejmy nadzieję, że te akumulatory to jedyna taka poważna usterka i zostanie szybko wyeliminowana.
kolka: zgadzam się, LOT nie ma żadnego airbusa, więc kupno tych maszyn wiązałoby się z kosztami związanymi z zapewnieniem serwisowania nowych typów maszyn. Poza tym mam podskórne przeczucie, że nie bez znaczenia miała tu nasza genetycznie zakodowana fascynacja tym co amerykańskie. :-) Rozdmuchiwanie pożytku nie przynosi, ale trudno się też dziwić, że takie wiadomości co drugi tydzień budzą niepokoje. LOT ma problem z dużymi maszynami, ma ich za mało poza tym to co lata jest w nienajlepszym stanie - skoro miały wejść nowe maszyny, to trudno się dziwić, że nie przeprowadzano większych remontów. Ale okazało się, że nowe maszyny przyszły z dużym opóźnieniem, do tego zamiast latać na razie trochę często zostają na ziemi, dokładając do tego informacje o finansach LOTu i praktycznie braku perspektyw na poprawę całość jest raczej tragiczna. Oczywiście można w myśl przysłowia "ciszej nad tą trumną", ale tak postępowano do tej pory i dzięki temu LOT jest w takiej sytuacji, a nie innej.
piotrek737
2013-01-17 09:41
Nie ma co gdybać o A330, o kolejny producent we flocie Lotu nie był wtedy potrzebny. 787 przecierpi co swoje i niebawem będzie latał ok i wszyscy o nim zapomnimy. Podobne początki miał i 767 i 777.
gdybanie....można powiedzieć że zamiast A330 mogli po prostu zdecydować się na 767-400ER. Może to by była najlepsza decyzja....Dawno by były, pomiedzy tą generacją a naszymi starymi benkami to tez duża przepaść. Przecież chyba nikt nie wierzy w to że nagle pół Europu rzuci się na LOT z uwagi na mozliwość przelotu dreamkiem
marcowy: podobno sprawdzają mu baterie
a co się dzieje z drugim lotowskim dreamkiem ?
Tak to jest z nowymy maszynami A380 tez mial problemu ktore wyszly po roku nawet jak pekniecia na strzydlach nie wspomijac o urwanym silniku Quantas, ktory uzimeil ta maszyna na kilka miesiecy... A330 dla LOT-u wiazal by sie z wiekszymy kosztami niz zmiana B767 na B787 - mozna by dyskutowac czy nei lepiej by bylo B777 - choc jest za duzy dla LOTU - przejscie z B an A to dotakowe koszty szkolenia pilotow mechanikow itp. I tak uwazam ze B787 to byl dobry zakup i niestety opoznione wdrozenie kiedy stuacja LOT-u na nalezy do najciekawszych....poza tym nasz B787 zostal uziemiony przez FAA and nie ustarke techniczna - dmuchaja na zimne i dobrze nie ma co rozdmuchiwac sprawy
Ale stalo sie jak sie mialo stac...tez uwzam ze A330 bylby lepszy bo sprawdzony.Ja je kocham .
Mozna bylo kilka lat temu kupic sprawdzone A-330 zamiast czekac na dekapitalizacje posiadanych B767 a potem testowac nowy, niedopracowany typ samolotu, i to jeszcze przy obecnych finansowych klopotach LOTu.
gosc_275bc
2013-01-17 09:09
totalna żenada ten samolot.. miliardy, inżyniery, pełen samozachwyt, a strach wsiadać, bo się ciągle psuje! i to nie pierdoły, a paliwo wycieka. baterię się palą.. no same zachęty aby wsiadać w 787... I nie piszcie że nowa technologia! Ją się testuje, a nie daje do testów na pasażerach!
marqoos_pl
2013-01-17 09:07
Hm...Ile razy pisałem, że jest to bardzo odpowiednia nazwa dla tego tworu. Dreamliner - możecie tylko śnić, że sobie nim polatacie...