gral: to moze jakas miske albo aluminiowa balie wziasc ze soba, oczywiscie jako sprzet sportowy:D
cezary: w DE jest to obowiaskiem....jezeli nie chcesz to mozesz tez cos ,,spolcznego´´ robic zamiast wojska. // ale wiem ze teraz sie tylko idzie zawodowo w PL :-) A wiec moge sie znow zameldowac w PL *hihi* Dobry plan mialem :-)))))
cezary: zaśmiecasz wątek. trzymaj się tematu :D
hamburg : dużo straciłeś. Teraz w Polsce do wojska już tylko idzie się zawodowo. A jak jest w Dojczlandzie ?
delboy: A czemu nie? Dzien wczesniej bede w OPO....to jakis mala beczke Porto zalatwie :-)))))))))
bagi: to się okaże. na stronie jest tylko fotka umywalki :) chcesz to zamejluj i spytaj :P
delboy: Da sie zalatwic :-))))
Juz teraz wiem czemu nie chcialem isc do wojska ;-)))))))
bagi: no wiesz ja na slowo hostel dostaje alergii...no chyba ze dwojka/trojka max + 3 litry alkoholu;-))
bagi: 4 osobowy maja wlasna lazieke...2 osobowe maja lazieke na korytazu ;-)
gral: po Twoim poscie pomyslalem - czy w rivoli cinema hostel maja kabiny , czy jak w wojsku:))
gral: właśnie widze że jak zwykle główny wątek / np o płatnościach we Francy jakoś tak zmienił kierunek i jest lekko obok..
cezary: Ale gdzie indziej?.....bron boze....jeszcze gralowi sie spodoba i co w tedy zrobie? ;-)
no wlasnie i tym samym gral dodal ostateczny argument do rozmowy o platnosci w FR.....;-)))
hamburg: chyba już rozumiem. Polecam stoppery do uszu zamiast walić współwspaczy po łbie lub gdzieś tam indziej.
hamburg: no ładnie, niedługo dojdziemy do showermate hihi. cezary: a nic, rozmawiamy sobie o potwierdzeniu rezerwacji a płatności w Ryanairze :P
podobno nie choc kumpel mi mowil kiedys, ze "jechalem traktorem" wiec pewnie sporadycznie sie zdaza - ja mimo dzisiejszej burzuazji lubie hostele:)