Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
stenus: tak sobie popatrzyłem poniżej na to gdzie kto leci i oniemiałem. Jeszcze dziś ledwie wylądujesz w Gdańsku to zaraz lecisz do Oslo, a z Oslo do Paryża ? Toż z Londka do Paryża jest blizej i szybciej pociągiem eurostar lub promem przez kanał niż trzema samolotami przez Gdańsk i Oslo. Zastanawiam się czy dobrze zrobiłem że lecę do Porto.
Stenusiu: sam wybrałem sobie loty . Najwyżej po raz pierwszy w historii bedę ostatnim co odleci ze Zlotu. Kotami się nie martw. Lubią mnie. Nie zjedzą mnie bo je bedę dokarmiał jak Wy będziecie zwiedzali Porto. Porto znam na pamięć i przylecę z 3 powodów:
1. koty. 2. chetnie zobacze skutki grila w Twoim pokoju. Bo )ponawiam pytanie) czy ktos w tym hostelu widział na googlu 4 pietro i taras na grila ?.
3. zobaczyć zgliszcza hostelu rivoli cinema BEZCENNE !
To nie moja wina, tylko FRancy, ze tak rozklad ulozyla. :P
A czy fotele są z raczkami czy mozna swobodnie sie wywalić do spania. Nie zwróciłem na to uwagi bo nie sądziłem że przez Twój pomysł ze zlotem w Porto bedę tam kiblował. Na London STN.
Na stypie to akurat jest gromko i wesolo. Internet to ja na STN mam za darmo w Radisson SAS. Nie bede bulil za jakies tam ichnie banialuki, ze wifi na lotnisku to ma byc platne. Glupi brytyjski zwyczaj.
A już myslałem. Widocznie na London STN wifi nie działa. Albo stenusowi zabrakło brytyjskich monet na internet lotniskowy...
Stenus ! Jesteś ? Nie jestem tu sam bo już się czułem jak na stypie....
stenus najwyzej dokupię kitekata w OPO. Przecież ze skąpstwa lecę tylko z plecaczkiem podręcznym bo online checkin i takie tam :)
cezariu: To chyba powinienes przywiezc ze soba przynajmniej dwa wielkie worki na to dokarmianie. Bo jak beda mialy za malo, to jeszcze sie za Ciebie zabiora. hihi
No to kupię woreczek karmy kitekata na Zlot. Lubię dokarmiać koty.
cezariu: Zapytaj hamburga do czego plul. Tak, w OPO jest tabuniasto od kotow, ale one na bezdomne nie wygladaja. Niektore nawet "wynajmuja" cale domy stadami. :o)
oops III zlotu miało być. To hamburg naprawde napluł do solianki ?
//stenus a czy poniżej miejsca gdzie stoisz dalej są tabuny biednych bezdomnych kotów ?
cezariu: hamburg pluc do solianki ze zlotu III nie mogl na zlocie II. Tym bardziej, ze na II soljanki nie bylo...
wiperku: Bo na razie nie ma co zestawiac. :P:P
cezariu: Wszystko, tak jak mowisz. :o)
Stenus : już dawno nie było Twojego zestawienia na temat hostelu w Porto i pokojów ....:-)
stenus: ale przez ten lot ominęła mnie Twoja solianka do której ponoc napluł hamburg. (Jakoś mi sie to obiło o uszy lub oczy w wątku II Zlotu)
10 minut ? Nie rewelka.:(
FR z Bristolu do SZZ po zlocie wystartował przed czasem własnie 10 minut a do SZZ przyleciał 50 minut przed czasem.
Fanfary oczywiscie były. //
Most ładniejszy niż beczka. Wiem wiem, dokładnie niżej nisz stoisz sa te portownie z beczkami. Tam gdzie stoisz kiedyś widziałem tabuny kotów o które cie pytał w BRS. A po drugiej stronie mostu jakiś kawałek idąc prosto miniemy dworzec skąd mozna odjechać pociągiem do Lizbony a kawałek dalej jest Hostel. w którym odwalimy "Płonący wieżowiec". Bo w ten taras coś nie wierze....
A ja jeszcze nigdy nie słyszałam fanfar :( Chociaż ostatnio zawsze loty były przed czasem.
A mi dzis FRanca przyleciala 10 min przed czasem - fanfary byly. Oprocz tego byla takze piosenka FRancy podczas rejsu, no i tradycyjne Zdrapki. Uslyszec to po czesku! BEZCENNE!