LOT zawiesza loty do/z Bydgoszczy
Polskie Linie Lotnicze LOT zawieszają połączenia Bydgoszczy z Warszawą. Na razie na dwa tygodnie, jednak nie ma pewności, czy narodowy przewoźnik wróci na nasze lotnisko.
Nie ma szans na kupienie biletów na lot do Warszawy w pierwszej połowie maja. Wszystko przez to, że LOT wycofał się z obsługi tej trasy.
- Z końcem kwietnia wygasa umowa z linią Jet Air, która w naszym imieniu obsługuje rejsy do Bydgoszczy. A nie udało się do tej pory podpisać nowej. Mamy jednak nadzieję, że uda nam się porozumieć i wrócimy na tę trasę w drugiej połowie maja - mówi Wojciech Kądziołka, rzecznik LOT
Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
Noo! :)) To postaram się nie przyciągać za dużo dziur powietrznych... Ostatnio, jak leciałam to tylko trochę podczas startu potrzęsło...
aynis: Oj zarzik byl :-))) jak stenus mowil...bez ciebie ten zlot bedzie nie pelny :-) A przygody to zawsze dobre :-)
stenus: było spokojnie, bo byliśmy na ziemi a nie w chmurach ;p
hamburg: ale nie bądź do mnie taki uprzedzony ;p Będzie lot z przygodami!
stenus: miescami jedzie 300 km/h
Na trasie HAM-BER jedzie 280 km/h....a predkosc startujacego samolotu to chyba 200 km/h jak sie nie myle.
hamburg: tez o tym pomyslalem, choc w KRK bylo spokojnie mimo obecnosci aynis. hihihi Ale bez aynis zlot pod chmurka bedzie niepelny...
mikerus: no tak, ale można też jechać bez miejscówki, a wtedy korytarze są tak napchane ludźmi (szczególnie w piątek), że nijak się nie przepchniesz...
aynis: No mi turbulencje pzreszkadzaja, ale patrzac na ilosc moich lotow, jakos to znosze spokojnie. :o) Nawet hamowania na pasie startowym podczas startu i ladowania na jednym kole.
Okay....to blokojemy aynis na ,,podniebne spotkanie´´ Przyniese nam tylko pecha jak wezniemy ja na wyprawe :-)))))
hamburg: No bez przesady, ICE nie jezdzi z predkoscia startujacego samolotu. :P Mysle, ze dookola tunelu sie duzo jagnieciny teraz wala. A ryjek ICE jest w barwach dawnej flagi ZSRR.
stenus: tyle latasz, a jeszcze Ci przeszkadzają turbulencje? O to nie możesz lecieć ze mną, ja zawsze przynoszę pecha - w tym wypadku turbulencje, przerwane lądowania, burze i pioruny niedaleko :))
stenus: albo czasy sie zmienily...ostatnim razem TLK jechalem 2 lata temu i wtedy powiedzialem ze juz nigdy nie pojade tym dziadowstem....no cos moze nastepnym razem wybiore sie tym TLK i odswieze wrazenia :-))))
aynis -> ale przecież w TLK są miejscówki... więc one nie mogą być przepełnione - swoje miejsce do siedzenia masz zapewnione;-) Chyba, że koniecznie zależy Ci na wolnej przestrzeni dookoła -> wtedy polecam zakup dodatkowej miejscówki za 3PLN(choć to już ekwiwalent trzech biletów w promocji FR z Polski;))
mikerus: Okna sie nie otwieraja, ale dziala klima calkiem znosnie. Natomiast to prawda z tym menu, bo ja zamierzam wlasnie spedzic troszke tych godzin w WARSie na sniadanku (dobra jajecznice robia na pokladzie).
ale jak taki ICE walna w te stado to nic pewnie po nich nie zostala....pewnie nawet krew wyparowala....
Mi najgorsze turbulencje zazwyczaj zdarzają się podczas startu. Zresztą rzadko mi się trafia spokojny lot, bez żadnych turbulencji, zawsze coś - a to paskudne chmury przy starcie, a to silny wiatr przy lądowaniu... Moja mama jak lata to nigdy jej się nie trafiają turbulencje.
hamburg: To na moja trase chyba PKP IC puszczaja jakies specjalne TLK> :P:P
Ja tam turbulencji nie lubie wcale. Zawsze jestem spiety, jak sie samolot turbula...
te TLK to jakies wielkie nie poruzumienie....wagony jak w pospiesznym....masakra...brod i smrut....tez wole EX lub IC. :-)
stenus -> Nie jestem taki przekonany, czy okna się otwierają. W czasach klimatyzacji to byłby już przeżytek i marnowanie energii klimatyzatorów;-) Sam też preferuję bezprzedziałówki w IC. Choć z logicznego punktu widzenia w przedziałach jest więcej miejsca...
Sam musiałem swego czasu jeżdzić często na tracie WRO-WAW-WRO i mam teraz asortyment PKPIC w małym palcu;) Względem samolotu pociąg ma dla mnie tę zaletę, że można wstać z miejsca i spokojnie się przejść np. do WARSu... Tak dla "rozprostowania kości"... i nie trzeba wyłączać telefonu;)