Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
aha, zapomnialem jeszcze powiedziec ze priority boarding wygladal w BUD tak samo jak , co sie slyszy, w KRK. Wszycy wsiadali do tego samego autobusu.....
a jednak sie pomylilem z tym nocoeaniem samolotu w CLJ. Widze w rozkladzie ze samolot leci pozniej o 22:50 do GRO. Wraca noca do CLJ i pozniej do BUD. Czili cala noc lata.
ziberro: nie, jutro lece do BBU. A w niediele wracam do domu.
hamburg: węgierski Siedmiogród. Zazdroszczę Ci tej Transylwanii. Na długo zostajesz ?
A ja juz witam z Rumunii (Cluj-Napoca). Moj wczorajsz lot (BUD-CLJ) odbyl sie o czasie. Nawet bylismy 15 min przed czasem. Na pokladzie 81 paxow. Mysle ze to doby winik patszac na to ze byl to srodowy lot. A teraz mie zastania jedna rzecz. z BUD do CLJ jest okolo 343 km. Jak W6 potrafii znalesc pasazerow na taki krotki ocinek lotu to czemu nie otwozy jakies trasy krajowej w Polsce. Przynajmiej 3-4 razy w tygodniu. Mysle ze napewno by sie znalezli chetni. Zauwazylem ze trasy w jaki sposob jest wykonywana (rozkladowo) jest nie typowa dla LCC. Poniewaz samolot lecacy z BUD do CLJ nocuje w CLJ i leci dopiero nastepnego dnia spowrotem do BUD. Zaloga musi chyba gdzies w CLJ nocowac. (takie nie typowe dla LCC). Obsluga jest wegierska i jest tez stacjonowana w BUD. Ale chyba sie to zmieni jak w CLJ W6 otozy baze. Terminal w CLJ jest maly. Prypomina terminal w RZE. A Rumunia juz jest juz troche inym swiatem. Mam szczescie ze nocuje u dwoch studentek w domu. Odebraly mie z lotniska. I chyba dobrze ze nie bralem hotelu w CLJ, bo bym sie troche zaglubil. Autobusy w CLJ jezdza jak chca. Jest rozklad ale nie raz przyjedzie autobus a raz nie. :-) CLJ jest fajnym miastem. okolo 300000 mieszkancow. I zabytki sa zadbane. No ale nie to co pozadek w Niemczech. Ale bodoba mi sie tu. Dowiedzialem sie ze Transylwania przed wojna nalezala do Wegry i tutaj mieszka mieszosc wegierska. Duzo wegierskich Rumunow ma rodzine na Wegrach. (jedna z tych studentek ma rodzine w Budapeszcie. Tez dosyc czesto lata W6 do BUD.) To by wytlumaczylo dlaczego jest takie polaczenie lotnicze pomiedzy BUD i CLJ :-)
tomekk-81: Oh dziekuje ci. Zaraz wypobuje. stenus: No to cwaniaki...a z jakiej racji tak dlugo? Ja jako klient musze to zglosic w ciagu 7 dni a oni maja tyle czasu. No cos.....ciekawe co odpowja.
stenus: EI - nic szczegolnego. Linia OK
yomaha: Oj to za 30 euro za rejs to mialem nawet kilka innych rejsow FRancy i AerLingus z DUB do MAN. Ale jednak wolalem mocno oszczedzic, bo nie lubie takich niespoziewajek, a FRanca ma odprawe online. Choc nigdy nie lecialem EI i bardzo bym w koncu chcial sprawdzic.
Czasem nawet taniej ;-) Generalnie nie tylko u FRancy można coś tanio złapać - ja działając pod silną presją przymusu trafiłem na W6 DTM-KTW za 30 E, choć kupowałem zaledwie na cztery czy góra pięć dni przed lotem.
oni sa geenralnie cwaniaczkami, ale jak takie CeZero odwola rejsy, to tylko u nich mozna znalezc bilety za 10 euro na za 2 tygodnie. :o) Wiec w sumie nimi latam. :o)
tomekk-81
2008-03-12 13:35
Tzw. amortyzacja torby :] nieźle cfaniaczki z FR to wymyślili.
Hamburg: Ja ja mialem do nich podobna sprawe, to poslalem faksem i poczta zwykla na adres ich biura bagazowego w Dublinie. Moge podac adres, jak znajde. Od razu im wyslij kopie rachunku zakupu torby, bo inaczej to dostaniesz po kilku tygodniach odpowiedz, zebys to zrobil, po czym nastanie kilkumiesieczna cisza. :o) Ja wyciagnalem od nich kase dopiero po pol roku. Poza tym przyslali mi czek, za ktorego upieniezenie stracilem 11 funtow, a sama FRanca wycenila moj bagaz na 70,60 GBP, podczas gdy rachunek opiewal na 88 GBP. Dlatego, ze odejmuja jakas kwote za kazdy miesiac uzywania torby.
tomekk-81
2008-03-12 13:25
Hamburg, to jest prawidłowy numer
+353 1 8121475
życzę powodzenia!
Może specjalnie, żeby się nie można było z nimi skontaktować...
hamburg: za duzo cyfr powinno byc 00353 1 +7 cyfr
rzeczywiscie nie dziala. A nie za duzo totaj cyfr???
hamburg: a jaki jest ten numer faxu?
Witam. Potzebuje pomocy. Jak juz wczoraj na forum pisalem, na mojim wczorajszym locie Ryanair z Bremy do Budapesztu zostal moj bagaz zniszczony. Aby dostac odszkodawanie musze do nich wyslac faks.....ale niestety nie funkcjonuje numer. Bylem w Budapeszcie w trzech kafjkach internetowych i nie chcialo wyslac. Wyslalem tez maila do mojich rodzicow z tym pismem aby oni mogli przefaksowac te pismo i tez nie dziala. Moze ktos osob z branzy lotniczej (pracownicy biur podrozy itp.) maja moze adres emailowy do Ryanair jezeli chodzi o sprawy z zesutym bagazem. Na stronie Ryanair pisze ze pismo musi byc wyslane faksem (co nie funkcjonuje) lub emailem. Ale tego adresu emailowego nie ma. Co mam teraz zrobic?