Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
właśnie próbowałem się doczytać co nowego słychać jeżeli chodzi o zlot w Faro ... a tu jakieś przepychanki słowne 4tech-a z driverem ... co to ma wspólnego z tematem wątku ?
Oficjalnie pępkiem Europy jest Suchowola (miasteczko w połowie trasie między Białymstokiem, a Augustowem) ;-)))
stenus. nie mniej nie wiecej niż Tobie:P
Ja zupełnie nie rozumiem o co chodzi 4techowi, ale to w sumie portalowa tradycja, że nie wiadomo o co chodzi 4techowi. :o)
A czy napisałem, że napisałeś? :) To mój pogląd, że to musi być co najmniej jakiś układ, bo jest niewidzialny. W podziemiu chyba robi z naszej warszaffki pępek świata :D
driver800: jaki " układ" czy ja coś napisałem o układzie?
Ale zazarta dyskusja na wysokim poziomie:-)
Ale oczywiście, pozostań. Ty masz prawo twierdzić, że Warszawa to wieś a ja mam prawo twierdzić, że nie, i to jest bezsporne. Mi tylko chodzi o to, że bzdurą jest twierdzenie, "że jakiś układ" robi z Warszawy pępek Europy - bo nie robi, i ja się pierwszy raz dziś na tym forum spotkałem z tą jakże zabawną tezą :) I jak wcześniej zauważył stenus - pępek Europy a wieś czy nie-wieś, to dwie różne kwestie.
driverze800: no właśnie " inny pogląd". Pozwolisz że zostanę przy swoim poglądzie odmiennym od Twojego:).
No ale to, że ktoś ma pogląd, iż nie warto latać z regionów a lansuje tezę o zrobieniu porządnego hubu jednego z przewoźników w Warszawie sprawia, że ten ktoś od razu uważa Warszawę za pępek Europy? No szkoda, że się jeszcze nie dopatrzyłeś w tym robienia z Warszawy stolicy świata. Pogląd, że we Wrocławiu jest śmieciowe żarcie (na bank nie pił do samego Wrocławia ani do wrocławian a do rodzaju jedzenia, a to, że napisał tak jako opozycję do warszawskiego jedzenia dodałeś sobie już sam. Każde tego typu jedzenie z tego typu budki jest śmieciowe, gdziekolwiek by było) sprawia, że Warszawa jest pępkiem Europy? No proszę Cie. Każdy ma prawo coś uważać, ale ja się w żadnym z przytoczonych przez Ciebie przypadkach nie doszukuję europejskiej pępkowatości warszawy.
driver 800: yyy? dojrzeć? Ha nie mówię/ piszę o dopatrywaniu tylko o robieniu:) ze wsi pempka Europy:D Przyklady masz chociażby na tym forum i to z bardzo bliskiej przeszłości, cytując może nie dosłownie jednego użytkownika..[..] na ch... loty z portów regionalnych jak można z WAW..[..] etc. To nie jest tak ze ktoś coś sobie ubzdural, tylko to jest tak ze mieszkańcy Warszafki ( Warszawy) stwarzają ku takiemu twierdzeniu powody. Śmiciowe żarcie z Wrocławia doskonale wpisuje się w takie a nie inne zdanie o warszawiakach i samej Warszawie. Te smieciowe wroclawskie zarcie zwane knysza jest po 1000 razy bardziej wartościowe niż zmielony jeż ze styropianem serwowane jako kebab w stolicyji...przy PK i DW. Centarlnym.
Ale kto robi? Bo z całym szacunkiem, ale ja nie odnajduje w Polsce przypadków, w których konkretni ludzie, całe społeczeństwo (któremu się przecież z reguły nic nie podoba, to jak mieliby dojrzeć pępek Europy w Warszawie?), instytucje czy ktokolwiek inny uważał, że Warszawa to pępek Europy. Skąd Tyś to wytrzasnął? JA uważam, że Polska i Polacy cierpią na ogromny brak własnego niedowartościowania w myśl przysłowia "cudze chwalicie, swego..."
stenusie: uscislijmy, robienie ze wsi pempka Europy :D
4techu: "Wieś" a "pempek Europy" to dwie różne rzeczy. :o)
driver 800: nie jest to tylko moja opinia i nie jestem odosobniony w wyrazaniu takowej. Co do Bydgoszczy, to sam nazywam ja Qrnikiem także mam dystans i do miasta i do siebie a nudnawe jest uwazanie Warszawy za " pempek" Europy:)
Szkoda, że tutaj nie ma klawisza "Lubię to!". :o)
4tech: Nie uważam, że Warszawa to wieś. Jeśli Warszawa to wieś, to Bydgoszcz jest skrawkiem jednej z najmniejszych dzielnic grodu Biskupinem zwanym. Tego typu stereotypy, jakie lansujesz, modne były w 1997 roku. A czasy się już zmieniły i to, co w kółko powtarzasz, z lekka już nudnawe się robi...
A ja powitam przedzlot przybywający na lotnisku w Faro. :o)
mleko:myśle ze first stawia:)