Katowice - Chicago: promocja LOTu
W związku z zaplanowanym na wrzesień remontem drogi startowej w porcie lotniczym im. F. Chopina w Warszawie, część transatlantyckich weekendowych rejsów PLL LOT zostanie w tym czasie przeniesiona m.in. do Katowice Airport. PLL LOT przygotowały specjalną ofertę na lot z Katowic do Chicago w dniu 5 września br. Cena biletu w obie strony w taryfie ekonomicznej LFLYLO od 1 290 zł, w taryfie biznesowej ZPROMO od 4 490 zł.
Źródło: profil lotniska w Katowicach na facebook'u :)
Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
a kto tam korzysta z tych linkow? :P wiem ze jest sp.... tzn zepsuty, pewnie po weekendzie "informatycy" w locie to poprawia :)
mleko: a czy ja gdzieś piszę że tak nie jest? chodzi o wyszukiwarkę przez link do promocji.
przeciez wylatujemy 4-5 wrzesnia, wracamy 24-26 wrzesnia i mamy takie ceny, z KTW jest 1317PLN, z GDN jakies 1335PLN, miejsc jeszcze troche zostało
adamlublin: czyli uważasz że LOT specjalnie daje niedziałający link do promocji w newsletterze i na swojej stronie? Śmiem wątpić że to dobra strategia. Radość z tego ma może ułamek procenta wtajemniczonych fanów lotnictwa i linii lotniczych, którzy wiedza jak obejść różne przeszkody i rzeczywiście kupić bilet w niskiej cenie. 99% zwykłych pasażerów natomiast jest zdenerwowana że link nie działa i że ta promocja to po prostu lipa...
adamlubin
2010-08-07 08:04
migajos: nie brak słów tylko zabawa w kotka i myszkę -bilety dla kotków jeszcze są, a myszki odpadają. np 4-24.09 1334,94zł RT To tak jak z ich promocją za 79zł-pewnie większość wie jak kupiś bilet po 46zł lub 66zł i są te bilety.
migajos: tak jak mówisz, wybór manualny z wyszukiwarki, link do promocji sobie odpusc. Wtedy ceny wychodzą od 1340pln RT w dowolnych terminach, m. in. w takich jakich podał adamlubin lub flybe zakupił bilet.
airchick
2010-08-07 02:12
no najwyraźniej :)
czyli to nie tylko mi się coś "ubzdurało" ;)
airchick
2010-08-07 02:00
mnie nie działa...
no to jak wchodze normalnie przez lot.com i klikam link do promocji w bloku "promocje" to jest dokładnie to samo - 4 i 5 września w obie strony...
Rozumiem, ze jak się manualnie wybierze miasto wylotu i przylotu i daty to wtedy działa? brak słów :|
To nie wchodź przez newslettera tylko zwyczajnie. Jak mówi nam przykład adamlubin'a z lepszym skutkiem :)
jurek: to wejdź w tą promocje przez newslettera LOTu. Ja nadal mam na wylot i powrót tylko 4-5 września aktywne. Czy to tylko ja tak mam??
migajos: ale na FB o czym pisaliśmy na wstępie Lotnisko Katowice poinformowało, że powroty są dowolne i nigdzie nie widziałem informacji, że chodzi o wylot 4 a powrót 5. Przecież to by było kompletnie bez sensu. Czy taka informacja była na stronie
zobacz link czy tylko tak Ci wychodziło w systemie rezerwacyjnym ?
jurek: masz rację, źle użyłem słowa paszkwil... chodziło mi o knot, partactwo...
jurek: to był żart, że niby dzięki mnie.. :|
stenus: jeszcze jedno - na samym początku system pokazywal tylko 4 i 5 września jako jedyne możliwe daty. Chyba nie trudno w to uwierzyć znając możliwości informatyków w Locie... Nie wymyśliłem sobie tego
migajos: nie jestem pewien czy rozumiesz znaczenie słowa "paszkwil" którego użyłeś ale mniejsza z tym. No to sukces jeśli uważasz, że to dzięki Tobie dodano bilety w promocyjnej cenie.
jak zwykle zostaje smrodek po czymś co z założenia maiło być ciekawą oferta LOTu. Dlaczego jak Lufthansa coś fajnego robi to nigdy nie błaźni się na początku i nie zostawia żadnego smrodu.
stenus: nie zamilkl, tylko nie siedzę non-stop na "forum miłośników Lotu" ;). Otóż ludzie z Lotu przeczytali moje wywody, zobaczyli, że się strasznie zbłaźnili, opieprzyli informatyków i kazali im naprawiać ten paszkwil. Cały czas obstaję przy opinii że Lot się co chwile kompromituje. Przede wszystkim informatycy. Nie mogą zrobić fajnej promocji bez zbłaźnienia się na początku? nie mogą otworzyć nowej strony bez zbłaźnienia się na początku?
migajos się pultał, że trzeba wylecieć 4 września, a wrócić następnego dnia, co jest oczywiście bzdurą. A nawet we FRancy bilety w promocjach wrzucane są z kilkugodzinnym opóźnieniem, a nie od razu o północy.