Kasowanie postów

wojtek:czegos bardziej przereklemowanego, prze drogiego jak Krakow nie widzialem w Europie..Kawa 2x drozsza niz w krajach zachodniej EU, kolacja w centrum podobnie...i do tego psie kupy w okolicach rynku..uroczo:)

ok czyli mysle ze mozna zwasnionych pogodzic tym ze mi sie bardzo w Barcelonie podobało i zamierzam tam się jeszcez pojawić, wiec są osoby którym sie tam podoba i są takie którym sie nie podoba a ja jestem jednym z nielicznych ładnych w Europie :)

irton ty chwalipięto - działasz na mnie jak blask pordzewiałej przyczepy :P (paolo masz plusa za ten tekst :D)

Zgadzam się z irtonem. :o) A ja byłem na Poblenou i przy Av. Tibidabo. :o))))

driver, i prosze nie bij piany zeby obudzac na forum niechec do mnie mowiac ze o Katalonii ani o BCN nikt nie moze nic powiedziec bo (NIBY) ja wszystko wiem najlepiej..to juz Twoj wybitny jad a nie ma nic wspolnego ze mna...i tak jak wczoraj Barça nie potrafila zniesc porazki, tak ty nie potrafisz zniesc jakielkolwiek krytyki Twoich opinii (pisanych nadumanym literackim jezykiem)..jesli myslisz ze ten literacki jezyk dodaje ci blasku, to sie myslisz..na mnie dziala raczej jak blask pordzewialej przyczepy..bo w tych pieknych slowach tak naprawde nie masz nic ciekawego do powiedzenia...za to explodujesz jadem i zloscia w kazdym poscie do mnie...i jeszcze raz powtarzam..gdybys troche sie wysilil i zobaczyl miejsca takie jak Poblenou, Horta czy kolonialna dzielnice nad Av.Tibidabo, byc moze mogl bys wysnuwac opinie o BCN..ale jesli opinie (jak to widze) opierasz na zjadaniu gambas i calamari z microwave na ramblas w otoczeniu uroczych UK citizens, sorry...de verdad, sorry...strasznie duzo straciles i szkoda ze straciles, bo bilet pewnie nie byl tani...

ja jestem ładny :D

panie driver, typowa amnesja..prosze bardzo, cytuje..driver800 2010-04-26 09:58 130372 86-63-***
´´…Barcelona to dziura, gdzie tylko znudzeni emeryturą Katalończycy spędzają swój wolny czas, i miejsce to z turystami wspólnego nie ma nic.´´...Mowienie ze o BCN nie mozna powiedziec nic zlego bo mnie to rusza to kompletna bzdura,znam mankamenty tego miasta az za dobrze...Ale jak slysze takie pierdoly od kogos kto posilil sie tylko zeby pojsc na Ramble (na ktorej ani w 1% nie mozna polizac prawdziwej BCN czy Katalonii) i do SFamilia (bo to mozna wnioskowac z postow drivera), i pod katem tego ocenia miasto to mnie szlag trafia! Co widziales w BCN driver? Poszedles do Poblenou zobaczyc typowe katalonskie barrio?? Wysililes sie zeby zobaczyc tereny zielone w Horta?? Zero dla mnie znaczy opinia tak leniwego turysty ktory ogranicza sie do, rzeczywiscie zalosnych okolic jak Rambla i po tym ocenia miasto...BCN blee, Paris blee, Rzym bee, Italia w ogole jest super bee na tym forum (czasem wydaje mi sie ze tylko po to zeby po mnie pojechac), Madryt nudny jak kiedys tu pisano, Milano brzydki, etc etc..Pytanie..czy jest w Europie cos ladnego? Czy tylko i only Pila??

gralu: Kazdy kto ogladal hostel to wie, ze w Bratyslawie zabijaja ;)

Paryż to faktycznie tragedia, ale co do Barcelony się nie zgodzę - to całkiem przyjemna miasto i może się podobać.

4tech ten tekst to klasyka gatunku :)) tak histerycznego ataku smiechu jak w niedziele to ja dawno nie mialem :)

delboy: lepiej sikac...niz miec wyświechtana dupe od Kualalumpur po Vancouver....:p

taka kolej rzeczy - jak sie pije to sie sika ;)))

delboy: no tak...Ty tylko pijesz i sikasz, sikasz i pijesz...przesikane zycie:)

a ja tam moge jezdzic wszedzie gdzie jest tani alkohol :) pozdrawiam z Dublina.... ;))

a mnie osobisce Barcelona się podoba... o wiele bardziej niż przereklamowany Paryz-wieś:)...

Bratysława :D

A jest coś, co podoba się mniej, niż Paryż? :D

aha no i camp nou, który widziałem tylko na fotkach, po zobaczeniu których żałuję, że nie wybrałem się go zwiedzić.

sagrada sagradą ale park guella, mountjoy z kolejką linową, fontanny po drugiej stronie wzgórza, plaża. no i lotnisko :) mi tam Barcelona podobała się bardziej niż np. Paryż.

Przepraszam, dla czego warto? Dla Sagrada? :) Eee, to już bardziej urokliwy jest ten park guella czy jak mu tam. Oj, tak mam, że w banałach i prostocie doszukuję się ciekawych rzeczy. Zatem, być może bycie prostym, to komplement? :D