I bardzo dobrze! W koncu nie bede musiala jechac do KRK 9 godzin pociagiem lub samochodem! Juz myslalam, ze na to nie wpadna albo ze zajmie im to jeszcze wiecej czasu :)
Czyzby LOT wzial sobie na powaznie pogloski o tym, ze na te trase moze wejsc jakis lowcost typu easyJet, i chce wyprzedzic konkurencje?
pitterek: oj jeszcze dłuuuugo nie będzie A1, więc przez ten czas LOT może zgarnąć kasę i powoli przyzwyczajać ludzi do podróży podniebnych po kraju, tym bardziej że jest tendencja rosnąca na krajowe podróże samolotem...
pitterek
2008-02-08 09:23
Oczywiście do czasu oddania A1 bezkonkurencyjnie. potem w 4h będzie można zrobić samochodem ;o)
Tak takie połączenie ma rację bytu gdy wylot rano powrót wieczorem, wylot rano tak z GDN jak i z KRK aby jedni i drudzy mieli okazję wpadania do miast rano a wypadania pod wieczór/wieczorem... np. wylot z KRK i GDN o 07:00, powrót z GDN i KRK o np. 20:00 tak aby samoloty mogły już bazować na noc... ciekawe jak LOT to rozegra jeśli w tym roku będzie mieć o 3 samoloty regionalne mniej... Mam nadzieję, że ATRka nie nadzą na te trasę...
pitterek
2008-02-08 09:19
pare razy tłukłem się na delegacje do gdańska w relacji KTWGDN, pół biedy jak na 2-3 dni (+ 2 dni podróży) ale jak na 1 dzień to noc pociąg dzień pobytu, noc pociąg. nilet kosztuje w 1kl ok 300 PLN. Jak samolot będzie kosztował 400 to pociągiem już nie pojadę. Ważne aby wylot był rano (7-8) powrót wieczorem (19-20)
No wtedy te 344 osoby na 4 miesiące to inne czasy, inna epoka. Ja wierzę, że przy ROZSĄDNEJ polityce cenowej połączenie ma rację bytu, tym bwrdziej w dzisiejszych mobilnych czasach, tym bardziej, że jest znaczna odległość między miastami, wkońcu to z północy na południe...
pitterek
2008-02-08 08:40
ja kiedyś leciałem AN-24 chyba KTW-GDN-KTW - wylot był z KRK bo mgła była w KTW. Pamiętam jak przez mgłę, bo mały byłem
Dzisiejszy DZIENNIK donosi, że LOT zamierza w 2008 roku otworzyć pierwsze bezpośrednie połączenie krajowe z pominięciem Warszawy: Gdańsk-Kraków.
Ostatni raz samoloty LO na tej trasie latały w sezonie letnim roku 2001, przewożac podówczas raptem 334 pasażerów w ciągu 4 miesięcy. Dla porównania, w ostatnich 4 miesiącach działalności linii DirectFly (I-IV 2007) na trasie GDN-KRK-GDN poleciało 883 pasażerów.
Wznowienie połączeń GDN-KRK byłoby osobistym sukcesem prezesa Włodzimierza Machczyńskiego, który piastuje tę funkcję nieprzerwanie od czerwca 1998 roku. Stanowiłoby to dobre ukoronowanie 10 lat służby na rzecz lotnictwa na Pomorzu :)