Ale straszny ten admin:) Sluchajcie sprawa jest prosta baza linii wynosi okolo 6 tys wszystkie z kodami IATA bez ICAO. Chodzi o kwestie czasowe. jesli ktos z was podejmie sie dopisania kodow ICAO do linii IATA nie ma problemu mozemy wtedy zmienic dostepnosc linii rowniez na te historyczne. Co wy na to?
Poprosiłem admina o oficjalny komentarz
ten sam problem dotyczy zamknietych lotnisk...z checia dodalbym loty LO z OSZ do RZE i WAW..ale nie moge bo w spisie lotnisk nie ma OSZ(Koszalin) a szkoda bo kiedys w latach 70 i 80 bylo to bardzo fajne i modne oraz dochodowe polaczenie dla LO w szczytowych okresach LO operowal na tej trasie 2xdzien....na prosbe wpisania OSZ do ktalogu lotnisk cisza....upsss mialem byc na holiday...hihihi
jsg: Tez mialem taki problem...tylko ze wtedy w kalendarzu widniala nazwa SN Brussels Airlines....ja natomiast lecialem Brussels Airlines.....admin zmienil wtedy (ale tez dopiero po kilku mailach)
A do dzis czekam aby dodac do lotnisk w Geteburg, City (GSE) i Int. (GOT). I to juz drugi raz prosilem....i nic. :-(
marecki: dokładnie tak samo myśle. Niestety zarówno Twoja opinia jak i moja nie znalazła aprobaty w portalu. Podobnie ma się sprawa z Interflug czy Balcan. Obie te linie updały, ale dlaczego ktoś kto odbył nimi lot ma być pozbawiony możlowości dodania lotu w kalendarzu?
uważam, że histiryczne linie powinny być dostępne, jeśli ktoś ma podobny problem - po pierwsze na ich pokładzie się odbywało ewentualne loty, po drugie trochę takich przewoźników się znajdzie nawet z ostatniej dekady (a nie zawsze ich IATA pozostaje wolny) a po trzecie ciężko argumentować, że skoro mają swoich następców czy kontunuatorów, jak Sabena --> SN Brussels, to to samo - bo oczywiście nie jest to to samo. Wreszcie może się zdarzyć sytuacja, że dana linia zmienia nazwę z jakiś względów zachowując ten sam kod IATA, a zmieniając tylko ICAO; przykładem są tunezyjskie linie Tuninter, które obecnie nazywają się Sevenair - w podobnych przypadkach choć jest to prosta kontynuacja też powinny być dostępne dwie opcje mimo identycznego kodu.
Witam wszystkich z forumowego L-4. W roku 2000 odbyłem podróż lotniczą SABENĄ na trasie WAW-BRU. Ponieważ nareszcie udało mi się ustalić daty moich najwcześniejszych podróży (ze starego paszportu), chciałem dodać wspomniany lot do mojego kalendarza lotów. Niestety, ponieważ SABENA (kod IATA - SN) już nie istnieje, dlatego w kalendarzu lotów, po wpisaniu kodu SN pojawia się Brussel Airlines. Oczywiście, nie ma w tym nic złego gdyż Brussel Airlines (dawniej SN Brussel poprzednio SABENA) używa tego samego kodu IATA. OK. W związku z tym poprosiłem portal o dodanie SABENY jako linii lotniczej do panteonu. Niestety admin powiedział mi, że linia o kodzie SN to SN Brussel. Po intensywnej wymianie emaili nie udało mi się portalu nakłonić do dodania SABENY na liscie linii lotniczej, gdyż kod SN zarezerwowany jest a jakże dla SN Brussel. Ponieważ podróz odbyłem na pokładzie SABENY, dodanie lotu odbytego linią SN Brussels, jest co najmniej dziwne, tym bardziej, że w 2000 taka linia wogóle nie istniała. Czy ktoś z Forumowiczów doświadczył tego typu problem? Ja osobiście uważąm, że historyczne linie, bez względu na to czy używają ten sam kod co linie bankruty czy nie, powinny znaleźć się w kalendzrzu lotów. Co Wy o tym sadzicie?