2 Zalety: nie

Wady: „Włoskie wakacje" wycieczka w dniach 15.06 - 24.06.2013. Sama wycieczka atrakcyjna. Nieporozumieniem natomiast jest jej dzień rozpoczęcia. Niedziela rano w Wenecji. Nie można wejść do kościołów i trochę odpocząć oraz zwiedzić, gdyż do 14.00 są msze, a jesteśmy prosto z podróży. Hotele na trasie podróży różne, tylko w jednym była klimatyzacja. Natomiast hotel w Rimini ME.BE bije na głowę wszystkie. Brak nawet wentylatora, w pokojach dwuosobowych ręczniki tylko dla jednej osoby, sprane do ostatniej możliwości, bo aż dziurawe. Brak lodówki. Łazienka, ponoć to standard w Rimini, woda z prysznica leje się na posadzkę między sedesem, a bidetem. Obsługa, właścicielka niesympatyczna i niechlujnie ubrana podczas podawania posiłków. Nie wiem czy była jeszcze w pidżamie, czy też w dresie. Pani pilotka była bardziej zainteresowana dobrymi kontaktami z właścicielką hotelu, aniżeli zadbaniem o swoich podopiecznych. Na pół godziny przed końcem doby hotelowej, wystawiono nasze bagaże na korytarz i sprzątano pokój. Na zwrócenie uwagi, że to jeszcze mój czas, sprzątająca coś zaczęła burczeć pod nosem w swoim dialekcie. Gdyby to była tylko jedna noc, to pal sześć, ale tam spaliśmy trzy noce. Hotel miał mieć swoją plażę, nie miał jej. Trzeba było uiścić opłatę 10 € dziennie za dwa leżaki i parasol. Jednym słowem porażka.