Opinie o linii lotniczej OLT Express

5 Zalety: Duża ilość połączeń do sensownych lotnisk w miastach, nie 50km od nich. Przyzwoite ceny przelotów. Miła obsługa i niezłe samoloty.

Wady: Niedopracowany portal internetowy, przede wszystkim w kwestii rezerwacji. Otrzymanie faktury bez reklamacji chyba nie możliwe, a powinno być standardem w dobie elektronicznego przesyłania faktur.

10 Zalety: Leciałem OLT 2 lipca o 8:30 z Warszawy do Poznania. Odlot był opóźniony o 15 min., ale ponieważ rozkładowy czas lotu wynosi całą godzinę, a sam lot trwa krócej, w Poznaniu byliśmy na czas. Wrażenia bardzo pozytywne. Samolot A-320 nr. rej. SP-IAC (13-letni, wcześniej kolejno w Star Airlines, XL Airways France i Yes Airways), w środku czysty i zadbany. W kabinie wyglądał jak nowy. Świetnie działająca klimatyzacja, co można było odczuć bezpośrednio po wejściu rękawem na pokład. Poczęstunek - napój ciepły lub zimny + słodkie ciastko. To ciastko może nie było rewelacyjne, ale w czasach, gdy LH na trasie WAW-FRA serwuje bułkę posmarowaną słonym masłem, i tak przebijają pozostałych. Zresztą jnie wymagajmy zbyt wiele przy cenie biletu 99 zł i w locie, który trwa 40 min. Mało pasażerów na pokładzie - ok. 40-50 osób. Wystarczyłoby posłać ATR-42, ale nowa linia widocznie nie ma sprzętu na podmiany.

Wady: Żałuję, że w sobotę musiałem wracać pociągiem, ponieważ na tej trasie OLT nie lata w soboty. Przydałoby się zorganizować rejsy sobotnie i niedzielne, obsługiwane mniejszym samolotem (czyli ATR-em).

10 Zalety: Bardzo miła obsługa, wygodne samoloty (latam głównie Airbusem A320 na trasie GD-WAW. Latam od początku maja, dwa razy w tygodniu i jak do tej pory może dwa razy było opóźnienie samolotu. Domyślam się że tani przewoźnicy starają się minimalizować czas postoju na lotnisku i latają "na styk" - stąd biorą się opóźnienia.

Wady: Do niedawna nie było odprawy online (teraz już jest). Poczęstunek średni - ale w innych tanich liniach nie ma wcale.

10 Zalety: Sama przyjemność! W końcu doczekałem się i ja, miałem okazję lecieć z OLT na trasie WAW-GDN-WAW. Podróż zaczynałem w Warszawie. Dotychczas latałem po kraju wyłącznie z LOT-em, więc jak zwykle na lotnisku Chopena chciałem się udać do bramek odprawy dla LOTu, gdy było wyjątkowo tłoczno, kolejki ogromne. Na szczęście OLT ma kawałem dalej własne stanowiska odprawy, a tam już były pustki, więc spokojnie i bez ścisku dostałem swoją kartę pokładową. Wejście do samolotu rozpoczęło się jakieś 20 minut przed odlotem, wszystko sprawnie. Ogromy plus dla OLT za bardzo sprawnie działającą klimatyzację, ze względu na panujący upał, byłem bardzo mile zaskoczony, że w samolocie mogę w końcu poczuć zdecydowaną ochłodę. Niestety, ze względu na znaczny ruch lotniczy w WAWie, nasz lot wystartował z 20 minutowym opóźnieniem. Sam przelot miał trwać zaledwie 35 minut, czyli jak lotem błyskawicy w porównaniu z drogą koleją. Po kilku minutach od startu rozpoczął się serwis pokładowy. W pierwszej kolejności otrzymaliśmy przekąskę. Niestety się zawiodłem, do jedzenia było coś jakby wczorajsza mielona szynka w mrożonym, niedopieczonym cieście francuski. Zjadłem z ciekawości, nie z potrzeby. Dobrze, że na osłodę mogłem dostać jeszcze sok pomarańczowy (SOK! nie napój za 5 gorszy!). Lecimy dalej... Obsługa, czyli dwie kobietki i dwóch panów, sprawiali wrażenie bardzo miłych, wręcz widać było po nich, że są bardzo zadowoleni z tego, że mogą nas gościć na pokładzie. Wiec miałem wrażenie wręcz przeciwne do innych linii lotniczych, w których pracują osoby jakby za karę. Zapomniałem dodać, iż lot odbywał się samolotem Airbus A319, który zabiera niecałe 160 osób w rozkładzie foteli: A-F/25. Samolot z zewnątrz wyglądał idealnie. W wewnątrz, byłem w ogromnym szoku, ponieważ wygląda jak nowy! Idealnie czystko, wszystko wręcz pachniało nowością. Fotele, okna, ściany, pasy i inne musiałem dotknąć aby uwierzyć, że to takie czyste, nowe i pachnące! Spodziewałem, się, że będzie to stary i brudny zdezelowany samolot, byle by był tani w utrzymaniu i nabyciu. Jednak, zupełnym przypadkiem, miałem okazję podpatrzeć sekretną tajemnicę! Ten właśnie samolot miał wcześniej barwy linii AirBerlin z Niemiec! Więc musi mieć już kilka lat, tylko jest po dobrym liftingu :) No ale spoko. W samym Gdańsku lądujemy z lekkim opóźnieniem. Niestety, mimo, iż GDN ma nowy i piękny terminal, to przylatujący pasażerowie nadal muszą pieszo iść do starego i cuchnącego pleśnią odebrać bagaż! Dla starszych osób było to zwyczajnie męczące bez pomocy wózka inwalidzkiego. W Gdańsku niespodzianka! Po odebraniu bagażu nikt nie mógł wyjść - drzwi zamknięte, nikt nic nie udziela informacji. Tylko dla tego, że przypadkiem razem z nami została zamknięta jedna ze sprzątaczek, wyposażona w krótkofalówkę, dowiedzieliśmy się, iż na terenie lotniska jest bomba i musimy zaczekać na saperów. Czekaliśmy ponad godzinę, międzyczasie przyleciał inny samolot i w małej hali zrobiło się tłoczno. A teraz powrót :) Również OLT - oczywiście. Odprawa sprawna, lotnisko i nowy terminal też idealny. Niestety do samolotu musimy udać się pieszo i tu ponownie widzę starszych ludzi, którzy mają poważne problemy z poruszaniem się, ale obsługa lotniska tylko się przypatruje. Mam miejsce w ostatnim rzędzie, więc kieruję się do tylnych drzwi. I w tym momencie zaczyna się zabawa :) jak się okazało, otrzymałem miejsce w rzędzie 26 przy przejściu, ale jak myślicie, ile rzędów foteli ma A319???? :) a no ma ich 25! i nie ma rzędu nr 26!!!!! ja w lekkim szoku, ale z drugiej strony cieszy mnie perspektywa lotu niekonwencjonalnego na skrzydle samolotu ;P Nie tylko ja otrzymałem takie miejsce, ale również kilkanaście innych pasażerów. Musieliśmy zaczekać aż wszyscy usiądą i poszukać sobie wolnej przestrzeni :) Udało się, samolot startuje punktualnie. Niestety jedzenie było również niesmaczne, aczkolwiek coś innego. Już lepiej niech dają jakiś batonik, kremówkę, kajzerkę, ale nie to coś! Dobrze, że jest czym popić niesmak. Niestety w Wawie lądujemy z opóźnieniem 10 minut, ponieważ "tłok na europejskim niebie uniemożliwia nam lądowanie"!!!! No normalnie poczułem powiew wielkiego świata! :P Podsuma: sama linia lotniczka sprawuje się DOSKONALE! Cena biletów: 99 zł (brutto) bez problemów, organizacja lotu jest idealna. Nie muszę się martwić innymi opłatami (jak tradycyjnego przewoźnika - ale drogiego!) sama linia bardzo dba o pasażerów, da się to wyczuć. Ich krajowa siatka połączeń udowadnia, iż nie musimy inwestować wielu miliardów złotych w budowę i modernizację linii kolejowych, wystarczy kilka większych samolotów i w znacznie lepszym komforcie możemy podróżować po kraju. A pieniądze praktycznie te same, albo mniejsze! Mam nadzieję, że OLT Express szybko zainwestuje w nowe Airbusy A380 i zacznie powszechnie wozić Polaków między miastami! PRECZ Z NIEWYGODNĄ I DROGĄ KOLEJĄ!!!!!!!!!!!!!

Wady: absolutnie BRAK!

1 Zalety: Brak pozytywów.

Wady: Niestety nie polecę nikomu lotów z firmą OLT. Od maja czekam na rozpatrzenie reklamacji (zdublowana rezerwacja), odbijam się od pracowników CC, którzy nie są w stanie w żadnen sposób pomóc. Procedura składania reklamacji w OLT pozostawia wiele do życzenia- jedyna forma to wypełnienie formularza reklamacyjnego na stronie olt i czas oczekiwania 30 dni. Firma Olt jednak posługuje się chyba innym kalendarzem bo w moim przypadku 30 dni minęło ponad dwa tygodnie temu i nie dostałam żadnej odpowiedzi na złożona reklamację ani zwrotu prawie 3 tys. złotych. telefoniczne, mailowe monity w tej sprawie trafiaja w eter. Kierownik Call Center nieosiągalny- zwykle albo przebywa na wielogodzinnych spotkaniach albo nagle sie gdzies zapowdziewa. Pozostają rozmowy z kolejnymi pracownikami Call Center, które niczego nowego nie wnoszą a zabieraja mnóstwo czasu bo każdemu na nowo trzeba opisywać problem. Nie ulega żadnym wątpliwościom, że firma OLT swoich klientów ma głeboko w poważaniu. Swoja sprawę zgłosiłam już do Komisji Ochrony Praw Pasażera, sądzę jednak, że sprawa skończy się postepowaniem sądowym.

9 Zalety: WAW-GDN: poleciał całkiem zadbany samolot (SP-IAH), w miarę punktualnie, z miłą obsługą, z poczęstunkiem, bez dopłat

Wady: "mali terroryści" na pokładzie jak to zwykle na lotach wakacyjnych tanimi liniami

2 Zalety: Odremontowane A320, ładne, jasne wnętrze.

Wady: Najpierw zmienili nam plan lotu, 30 minut czekania na start. Potem stewardesa przedstawiając załogę zapomniała jak nazywa się kapitan... Podczas lądowania jedna z pasażerek zemdlała - stewardesa krzyknęła ,,Jezus Maria !!" - niepotrzebnie siejąc panikę na pokładzie. W OLT nie czuję się bezpiecznie, nie chce z nimi więcej latać.

3 Zalety: Lecialam trasa WAWA-GDANSK-WAWA. Tanie bilety. Szybki lot. Obsluga bardzo mila. Mimo ze lot jest krotki to linie zapewniaja maly poczestunek (u innych tanich przwoznikow nawet na trasach 3h tego nie ma).

Wady: W Wwa kolejka na pol hali odlotow, brak sprawnej organizacji przy doprawie. Brak odprawy on-line. Pasazerowie dostawali bilety na 10min przed odlotem. Na fakture czekalam 2m-ce. Z Gdanska mialam wyleciec o 9, na lotnisku przed wylotem okazalo sie ze lot jest o 9.50. Rozklad podobno zmienil sie 2m-ce wczesniej i nikt mnie nie poinformowal. Spoznilam sie na poumawiane wczesniej spotkania z klientami.

1 Zalety: jak czytam wcześniejsze komentarze to mam wrażenie że wpisują je pracownicy tej lini , plusów żadnych - komentarze bez logiki typu cieszę się że jest w końcu linia która lata po kraju :) po kraju od xx lat LOT i EUROLOT ... :) pozatym nie wierzę by lecąc 10 razy samolot nie miał opóżninia - jedzie mi to marketingiem-pr

Wady: nigdy więcej nie polecę wolę zapłacić więcej ale mieć pewność bezpiecznego lotu bo sorry mimo odmalowanych na nowo Airbusów środek jest zaryty na maxa , co mi daje catering i uśmiechnięte stewy jak stan techniczny tych samolotów jest lekko dziwny .... i tyle bawaryjnych lądowań od kwietnia trochę za dużo - lecialem Airbusem z 100 razy ale tylko OLTowskie wydają tak dziwne odgłosy w takim natężeniu - tanio nie może być bezpiecznie

10 Zalety: Latam 3x w tygodniu na trasie GDN-WAW, rewelacja!! Czysto, punktualnie, z uśmiechem. Przesiadłam się z eurolotu na zawsze.

Wady: Angielskojęzyczni piloci :(