Turkish otwiera i planuje nowe trasy
Piotr Bożyk
Reklama
Linie Turkish Airlines uruchomią połączenie ze Stambułu do Niamej oraz Wagadugu. Rejsy do Nigru oraz Burkina Faso wystartują 15 grudnia 2012 roku. Połączenie będzie obsługiwane Boeingiem 737-900ER.
Turkish Airlines będzie obsługiwał trasę Stambuł - Niamej - Wagadugu - Stambuł trzy razy w tygodniu. Rejs TK 597 będzie startował z tureckiego portu lotniczego w poniedziałki, czwartki i soboty o godzinie 17:45, na lotnisku w Niamej spodziewany jest o 22:55 tego samego dnia. Z Niamej wystartuje w dalszą drogę o 23:55, by w Wagadugu wylądować o 23:55 lokalnego czasu. W drogę powrotną do Stambułu wyruszy o 0:55, na tureckim lotnisku spodziewany jest o 9:15.
Od grudnia przewoźnik również zamienia samolot na połączeniu do Kabulu. Rejsy do tej pory były wykonywane na Airbusach A320 lub Boeingach 737-800. Dokładnie 9 grudnia tego roku, do stolicy Afganistanu, poleci po raz pierwszy Airbus A330-300.
Warto dodać, że wraz z otrzymaniem 200. samolotu, którym został B737-900ER, i oczekiwaniu na kolejne maszyny dalekodystansowe (A330/B777) przewoźnik rozważa otworzyć sześć nowych połączeń. Według portalu airkule.com Turkish planuje latać do Montrealu, Bostonu, San Francisco, Mexico City, Caracas oraz Hawany. O ile rejsy do Bostonu, Montrealu i Caracas to pewne kierunki to w przypadku pozostałych pojawiają się pytania czy będą one na tyle interesujące, aby zaryzykować ich otwarcie.
Piotr Bożyk
Fot. Stu Doherty
Turkish Airlines będzie obsługiwał trasę Stambuł - Niamej - Wagadugu - Stambuł trzy razy w tygodniu. Rejs TK 597 będzie startował z tureckiego portu lotniczego w poniedziałki, czwartki i soboty o godzinie 17:45, na lotnisku w Niamej spodziewany jest o 22:55 tego samego dnia. Z Niamej wystartuje w dalszą drogę o 23:55, by w Wagadugu wylądować o 23:55 lokalnego czasu. W drogę powrotną do Stambułu wyruszy o 0:55, na tureckim lotnisku spodziewany jest o 9:15.
Od grudnia przewoźnik również zamienia samolot na połączeniu do Kabulu. Rejsy do tej pory były wykonywane na Airbusach A320 lub Boeingach 737-800. Dokładnie 9 grudnia tego roku, do stolicy Afganistanu, poleci po raz pierwszy Airbus A330-300.
Warto dodać, że wraz z otrzymaniem 200. samolotu, którym został B737-900ER, i oczekiwaniu na kolejne maszyny dalekodystansowe (A330/B777) przewoźnik rozważa otworzyć sześć nowych połączeń. Według portalu airkule.com Turkish planuje latać do Montrealu, Bostonu, San Francisco, Mexico City, Caracas oraz Hawany. O ile rejsy do Bostonu, Montrealu i Caracas to pewne kierunki to w przypadku pozostałych pojawiają się pytania czy będą one na tyle interesujące, aby zaryzykować ich otwarcie.
Piotr Bożyk
Fot. Stu Doherty
gość
marqoos_pl
hariko
sauvi
marcowy
jsg