Lufthansa zmniejsza zadłużenie
Reklama
Lufthansa Group jest na drodze dalszej poprawy swojego bilansu finansowego w pierwszej połowie 2011 roku. Mimo wysokich kosztów paliwa oraz niepokojów w Afryce Północnej i na Bliskim Wschodzie, a także trzęsienia ziemi i tsunami Japonii w marcu, przewoźnik odrabia straty.
Grupa Lufthansy zmniejszyła zadłużenie netto do 1,4 mld euro (2,1 mld dolarów) w okresie gdy koszty paliwa wzrosły o 24,6% do 3 mld euro.
Nakłady inwestycyjne wyniosły 1,4 mld euro, z czego 1,2 mld euro przeznaczono na rozbudowę i modernizację floty. Operacyjny przepływ środków pieniężnych wyniósł 1,7 mld euro, a wolne przepływy pieniężne (operacyjne przepływy pieniężne netto minus inwestycje) wyniosły 857 milionów euro.
Flagowy przewoźnik Niemiec ostatecznie zanotował stratę netto w wysokości 206 mln euro w pierwszym półroczu 2011 roku, jednocześnie utrzymując wszystkie prognozy na ten rok.
- Lufthansa pozostaje jedną z dochodowych linii lotniczych na świecie, nawet po upływie sześciu miesięcy bogatych w różne zdarzenia. Wszystkie nasze segmenty muszą nadal ciężko pracować, aby utrzymać dystans do naszych konkurentów - powiedział Stephan Gemkow, członek zarządu Deutsche Lufthansa.
Piotr Bożyk
Fot. Piotr Bożyk
Grupa Lufthansy zmniejszyła zadłużenie netto do 1,4 mld euro (2,1 mld dolarów) w okresie gdy koszty paliwa wzrosły o 24,6% do 3 mld euro.
Nakłady inwestycyjne wyniosły 1,4 mld euro, z czego 1,2 mld euro przeznaczono na rozbudowę i modernizację floty. Operacyjny przepływ środków pieniężnych wyniósł 1,7 mld euro, a wolne przepływy pieniężne (operacyjne przepływy pieniężne netto minus inwestycje) wyniosły 857 milionów euro.
Flagowy przewoźnik Niemiec ostatecznie zanotował stratę netto w wysokości 206 mln euro w pierwszym półroczu 2011 roku, jednocześnie utrzymując wszystkie prognozy na ten rok.
- Lufthansa pozostaje jedną z dochodowych linii lotniczych na świecie, nawet po upływie sześciu miesięcy bogatych w różne zdarzenia. Wszystkie nasze segmenty muszą nadal ciężko pracować, aby utrzymać dystans do naszych konkurentów - powiedział Stephan Gemkow, członek zarządu Deutsche Lufthansa.
Piotr Bożyk
Fot. Piotr Bożyk