Gość Pasażera: Dorota Haller

31 marca 2010 17:18
49 komentarzy
Reklama
Gościem Pasażera jest Dorota Haller dyrektor marketingu Polskich Linii Lotniczych LOT, która w rozmowie z Pawłem Cybulakiem opowiada o zmianach, które obecnie zachodzą w firmie.

Pasazer.com: Intensywna promocja nowych połączeń PLL LOT w Bratysławie, podobnie w Tallinie. Jak LOT chce przyciągnąć Słowaków i Estończyków do skorzystania ze swoich usług?

Dorota Haller: Uruchomienie połączeń z Tallinem i Bratysławą znacząco poprawia sytuację pasażerów podróżujących w tych kierunkach z Warszawy. Dotychczas zmuszeni oni byli – albo poruszać się drogą lądową, albo podróżować z przesiadką. Na przykład, jeśli pasażer chciał dostać się do Bratysławy, musiał przesiadać się w Wiedniu. Czasem taka podróż trwała dłużej niż jazda samochodem czy pociągiem. Połączenia z Tallinnem i Bratysławą są również dobrze skoordynowane z rozkładem rejsów transatlantyckich, co pozwoli pasażerom z Estonii i Słowacji korzystać z LOT-u i lotniska im. Fryderyka Chopina w Warszawie w swoich podróżach do Kanady i USA. Rzeczywiście intensywnie promujemy nasze nowe kierunki. Stworzyliśmy specjalne oferty cenowe. Stale dostępna jest również nasza taryfa promocyjna PROMOLOT, dzięki której podróż w obie strony do Bratysławy może kosztować zaledwie 479zł, a do Tallinna 576zł. W planie mamy również wspólne działania promocyjne z branżową organizacją turystyczną z Estonii.

Pasazer.com: Powód uruchomienia rejsów do Bratysławy i Tallina wydaje się oczywisty. Skąd zaś pomysł na Bejrut i Goeteborg? Dlaczego akurat tam LOT zdecydował sie latać?

Dorota Haller: Planując nowe połączenia przeprowadzamy bardzo dokładne analizy potrzeb Klientów, szacunkowego obłożenia rejsu i sprzedaży. Zarówno Tallin, Bratysława, jak również Bejrut i Goeteborg okazały się bardzo perspektywiczne, dlatego zdecydowaliśmy się na dodanie ich do naszej siatki połączeń. Sprzedaż prowadzimy od połowy stycznia i już w pierwszych tygodniach zaobserwowaliśmy ogromne zainteresowanie i stale rosnącą liczbę rezerwacji na trasie do Bejrutu. Bejrut jest przede wszystkim portem przesiadkowym. Dzięki niemu pasażerowie ze wschodu zyskują dogodną bazę tranzytową do Europy Zachodniej i Skandynawii. Natomiast połączenie z Goeteborga otwiera łatwy dostęp do portów w Europie, Ameryce Północnej i oczywiście krajowych. W związku z tym, że Bejrut spotkał się z tak dużym zainteresowaniem pasażerów, podjęliśmy decyzję o przedłużeniu tego połączenia do końca 2010 roku, podczas gdy początkowo planowaliśmy je tylko na sezon letni. Cieszę się, że udało nam się tak skutecznie dotrzeć do pasażerów z informacją o nowych połączeniach i że spotkały się one z tak pozytywnym odbiorem wśród naszych Klientów. Potwierdza to, że zmiany, jakie wprowadzamy, odpowiadają na potrzeby pasażerów.

Pasazer.com: Czy LOT zamierza przenieść punkt ciężkości w budowę własnej, ciekawej siatki połączeń, zamiast być dostawcą pasażerów do hubów Star Alliance? A może wejście do Bratysławy i Tallina to zalążek budowy takiego hubu w Warszawie?

Dorota Haller: Bardzo intensywnie pracujemy nad rozwojem naszej siatki połączeń tak, aby uwzględniała potrzeby wszystkich pasażerów. O planowanych nowych połączeniach będziemy na bieżąco informować zarówno pasażerów, jak i media.

Pasazer.com: Regiony to niewykorzystany potencjał LOT-u. Jak zamierzacie walczyć o pasażera regionalnego, który korzysta tam z usług konkurencji i w dodatku najczęściej lowcost?

Dorota Haller: Pasażer podróżujący z nami z portów regionalnych już teraz ma dostęp do rozbudowanej i stale rozwijanej siatki połączeń. Warto pamiętać, że podróżując z LOT-em pasażer dociera najczęściej na główne lotniska, dobrze skomunikowane z centrum miasta. Również pod względem częstotliwości połączeń, oferta LOT-u jest bardzo atrakcyjna. Większość rejsów odbywa się codziennie, a połączenie takie jak Gdańsk – Frankfurt między poniedziałkiem a piątkiem obsługiwane jest nawet trzy razy dziennie. Do tego dochodzą bardzo konkurencyjne ceny biletów dla wszystkich połączeń regionalnych, zaczynające się od 379 zł brutto za lot w obie strony, wysoka jakość obsługi pokładowej i korzystny dla pasażera przydział łącznej wagi przewożonego bagażu.

Pasazer.com: Jaką ofertę dla regionów przygotował LOT? Czy będzie to zwiększenie ilości lotów do Warszawy, czy może nowe połączenia z pominięciem stolicy?

Dorota Haller: Jak już wspominałam, intensywnie pracujemy nad różnymi scenariuszami rozwoju siatki krajowej równolegle z pracami nad całą siatką połączeń LOT-u. Od najbliższego sezonu zwiększamy częstotliwość połączeń Katowice – Warszawa, które od 1 czerwca będzie obsługiwane 3 razy dziennie. Mamy także bardzo korzystną ofertę cenową. Po kraju można z nami podróżować już od 99 złotych. Samolot jest rozsądną alternatywą dla pociągu i samochodu. Przekonali się o tym pasażerowie podróżujący z nami zimą. Regularność naszych połączeń sięgała 98% mimo bardzo trudnych warunków atmosferycznych. Intensywnie promujemy rejsy krajowe poprzez akcje marketingowe, takie jak „Zamień dziury na chmury!” czy „Lataj po Polsce w każdą pogodę!” i to przynosi efekty – coraz więcej Polaków decyduje się na podróż samolotem po kraju. W stosunku do poprzedniego roku, zanotowaliśmy wzrost wartości sprzedaży biletów krajowych o około 25 procent! Warto pamiętać również, że współpraca z portami regionalnymi to nie tylko przewozy pasażerskie, ale także transport cargo. W listopadzie ubiegłego roku uruchomiliśmy stałe transatlantyckie połączenie na trasie Katowice – Hamilton. Już w pierwszych dwóch miesiącach zanotowaliśmy ogromne zainteresowanie, co pozwala nam na planowanie kolejnych tego typu połączeń.

Pasazer.com: PLL LOT ostatnimi czasy wykazuje dużą aktywność w internecie. Własny program partnerski, większa obecność reklamowa. Czy ta aktywność przynosi już efekty? Jaki procent sprzedaży przypada na kanał internetowy?

Dorota Haller: Widzimy, że nasza aktywność w internecie przynosi pożądane efekty. Udział sprzedaży internetowej w sprzedaży ogółem wzrósł od zeszłego roku i stale się podnosi. Jestem przekonana, że zmiany na stronie internetowej, które planujemy wprowadzić w najbliższych tygodniach przyniosą dalszy wzrost udziału www.lot.com w ogólnej sprzedaży biletów. Jednak nasza obecność w internecie to nie tylko sprzedaż, ale także łatwiejsza komunikacja z pasażerem, czyli opinie otrzymywane na bieżąco i z pierwszej ręki od naszych Klientów. Pracujemy cały czas nad poprawianiem naszej oferty i obsługi, tak więc takie informacje stanowią dla nas ogromną wartość. Zachęcamy pasażerów do dzielenia się z nami swoimi uwagami. Zapraszamy na naszą stronę internetową, a także na nasze konto na Facebooku, które ma już ponad 3350 fanów.

Pasazer.com: Jakie promocje przygotował LOT na najbliższy czas?

Dorota Haller: O większości ofert i nowości staramy się informować tuż przed ich rozpoczęciem – działamy na bardzo konkurencyjnym rynku. Z pewnością warto śledzić naszą stronę internetową, to najpewniejsze źródło informacji na temat najnowszych ofert. Jako pierwsi informacje o promocjach otrzymują w newsletterach Klienci, którzy mają założony u nas profil. W najbliższych miesiącach pasażerowie mogą spodziewać się bardzo wielu atrakcyjnych ofert.

Pasazer.com: Lato za pasem, porozmawiajmy o ofercie LOT Charters? Czy oferta czarter-mix będzie dostępna w tym roku, podobnie jak w roku ubiegłym?

Dorota Haller: Rozpoczęliśmy już sprzedaż miejsc w na rejsach LOT Charters na sezon Lato 2010. Loty odbywają się z pięciu miast w Polsce – z Warszawy, Wrocławia, Gdańska, Katowic i Poznania do najpopularniejszych wakacyjnych destynacji. Warto przypomnieć, że formuła charter-mix w ofercie LOT, czyli możliwość zakupu biletu na rejsy charterowe zwyczajowo dostępne wyłącznie dla biur podróży, jest unikalna na polskim rynku. Z powodzeniem wdrożyliśmy ją w zeszłym roku i z pewnością będziemy rozwijać. W tym roku pasażerowie polecieć mogą między innymi na Rodos, Majorkę, Teneryfę czy do Tel Awiwu.

Pasazer.com: Wciąż nie ma we flocie LOT-u długo oczekiwanych Dreamlinerów. Czy Boeing zaoferował LOT-owi alternatywę? Mówi się o retroficie kabin w 767.

Dorota Haller: Jestem bardzo szczęśliwa i dumna, że nasi pasażerowie już w 2012 roku, jako pierwsi w Europie i jedni z pierwszych na świecie, będą latali tymi nowoczesnymi samolotami na trasach długiego zasięgu. Nasze połączenia transatlantyckie są bardzo popularne, przykładamy więc dużą wagę do komfortu podróży na tych trasach.

Pasazer.com: Obecna strona internetowa LOT-u jest bardzo przeciętna. Czy robicie coś w tej materii?

Dorota Haller: Otrzymaliśmy wiele uwag od pasażerów i pasjonatów lotnictwa o naszej stronie. Korzystając z tych opinii, pracujemy nad koncepcją dużych zmian, co będzie widoczne już niebawem.

Pasazer.com: A jakie zmiany czekają nas na pokładach samolotów?

Dorota Haller: Oferta produktowa LOT-u przechodzi ogromne zmiany. Stale pracujemy nad ulepszeniami i wdrażamy nowe pomysły. Aktualnie najwięcej dzieje się w obszarze cateringu. Od początku lutego menu na trasach europejskich zmienia się co 10 dni, a na trasach transatlantyckich co miesiąc. To ważne szczególnie dla pasażerów, którzy podróżują z nami regularnie. W marcu przeprowadziliśmy zakrojone na szeroką skalę badania preferencji naszych pasażerów na trasach europejskich. W oparciu o ich opinie modyfikowaliśmy przepisy, by na końcu wybrać najsmaczniejsze kanapki. Ponownie udostępniliśmy również posiłki wegeteriańskie w klasie ekonomicznej. Na kierunkach transatlantyckich zdecydowaliśmy się zrezygnować z serwowania darmowego alkoholu. Pozwala nam to na większą swobodę w poprawianiu jakości tych obszarów obsługi pokładowej, które większość pasażerów uznała za istotniejsze. Jednocześnie ceny za alkohole serwowane na pokładzie są na tyle korzystne, że nie powinny stanowić przeszkody dla pasażerów, którzy zechcą wypić w podróży kieliszek wina. Wiemy, że nie wszyscy pasażerowie korzystają z darmowego alkoholu na pokładzie, natomiast jego koszt uwzględniony był w cenie każdego biletu. Asortyment naszego płatnego serwisu poszerzyliśmy o wybór słonych i słodkich przekąsek. Docelowo płatny alkohol w klasie ekonomicznej zostanie wprowadzony na wszystkich rejsach LOT. W przygotowaniu są również zmiany menu na sezon letni w klasie biznes na trasach transatlantyckich.

Pasazer.com: Zmiany czekają też personel pokładowy? Kiedy zobaczymy stewardessy w nowych strojach? To element całościowego odświeżenia wizerunku w Locie?

Dorota Haller: Zgodnie z oczekiwaniami, prowadzimy wiele interesujących projektów mających na celu podniesienie satysfakcji pasażerów. Na razie jednak nie możemy zdradzić więcej szczegółów.

Pasazer.com: Czy jest jeszcze coś czym zaskoczy nas LOT?

Dorota Haller: LOT się zmienia. Wszystkie nasze działania podporządkowujemy aktywnej walce o pasażera i trosce o jego komfort. Pracujemy nad rozwijaniem naszej siatki połączeń, zmieniamy ofertę pokładową, chcemy udostępniać pasażerom atrakcyjne promocje cenowe i podnosić jakość świadczonych usług. Duże zainteresowanie nowościami w naszej ofercie bardzo nas cieszy i motywuje do dalszych starań. Mamy bardzo dużo pomysłów na to, jak uprzyjemnić pasażerom podróże i jak zachęcić ich do latania LOT-em.

Pasazer.com: Dziękuję za rozmowę.

Dorota Haller, dyrektor marketingu Polskich Linii Lotniczych LOT. Odpowiada za wszystkie działania marketingowe i komunikacyjne firmy, rozwijanie produktu PLL LOT, nadzór nad programami lojalnościowymi i sprzedażą internetową oraz call center.

W swojej karierze pracowała już w PLL LOT jako dyrektor Biura Marketingu, Produktu i PR w latach 2005-2007. Wcześniej pełniła funkcje menedżerskie m.in. w Pionie Marketingu i Kolportażu Domu Prasowego Życia Warszawy oraz w EMI Music. Związana była także z firmą Henkel Polska oraz agencją reklamową Saatchi & Saatchi. Jest ekonomistą, absolwentem SGH w Warszawie.

Ostatnie komentarze

 - Profil gość
markof 2010-04-02 15:54   
markof - Profil markof
Co do PromoLotu to potwierdzam. Wczoraj leciałem KRK-WAW za 115,25zł. W innych terminach też widziałem dostępne bilety w tej taryfie.
jurek 2010-04-01 16:55   
jurek - Profil jurek
piotrxxx; wie. Bo wszystko już było :) Z Okęcia LOT w 1937 roku rozpoczął rejsy regularne do Bejrutu i Lydda w Palestynie. Do Palestyny latał przez Sofię, Saloniki, Ateny i Rodos. Kair o który pytasz stał się regularną destynacja w 1963. W tym samym roku Damaszek, Tunis oraz Bagdad. Do Nowego Jorku zaczął latać 17 kwietnia 1973. W 1976 do Bangkoku przez Dubaj i Bombaj // a teraz lipia :P :P :P // gral: zgadzam się co do bleblania marketoidów :o)
piotrxxx 2010-04-01 10:47   
piotrxxx - Profil piotrxxx
Prezes LOT-u zapowiadał otwarcie nowej destynacji za oceanem w tym roku i lotów do Kairu.. wie ktoś coś na ten temat ?
 - Profil gość
Reklama
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy