Ruch w portach regionalnych w pierwszej połowie roku
Z siatki połączeń regularnych i czarterowych regionalnych portów lotniczych skorzystało 12,8 mln pasażerów, to o 1,86 mln więcej (+17 proc.) w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku.
Reklama
Lotniska w regionach są w trendzie intensywnego wzrostu liczby pasażerów. Wzrost odnotowany w pierwszym półroczu bieżącego roku jest wyższym od bardzo dobrego wyniku uzyskanego w tym samym okresie zeszłego roku, kiedy to wyniósł on 11%, co przełożyło się na 1,1 mln pasażerów więcej.
Warto podkreślić, że dynamika wzrostu ruchu pasażerskiego na polskich lotniskach regionalnych jest wyraźnie lepsza niż wynosi średnia dla europejskich portów lotniczych, która według najnowszych, dostępnych danych ACI Europe kształtuje się na poziomie ok. 7 proc.
Regionalne porty lotnicze ciągle utrzymują wysoki udział w rynku przewozów. W pierwszym półroczu br. z siatki połączeń wszystkich piętnastu krajowych lotnisk skorzystało 20,7 mln pasażerów z tego 62 proc. (12,8 mln) podróżowało na trasach z lub do lotnisk regionalnych. Pozostałe 38 proc. (7,9 mln) skorzystało z siatki połączeń Lotniska Chopina w Warszawie.
W gronie pięciu portów lotniczych z największą liczbą obsłużonych podróżnych w pierwszym półroczu br. znalazły się: Kraków – 3,19 mln, Gdańsk – 2,32 mln, Katowice – 1,98 mln, Modlin – 1,5 mln i Wrocław – 1,5 mln.
Największy liczbowy wzrost obsługiwanych pasażerów w pierwszym półroczu 2018 roku w porównaniu z pierwszymi sześcioma miesiącami zeszłego roku zanotowały lotniska w Krakowie - 483 tys. pasażerów, Katowicach – 421 tys., Poznaniu - 306 tys., Gdańsku – 213 tys. i Wrocławiu – 205 tys.
Liderem procentowego wzrostu liczby pasażerów w pierwszym półroczu bieżącego roku w porównaniu z tym samym okresem roku minionego z wynikiem o 99 proc. lepszym została Zielona Góra, na drugim miejscu znalazł się Poznań z 40,5 proc. wzrostem, następnie lotniska w Lublinie (+33 proc.), Katowicach (+27 proc.) i Bydgoszczy (+26 proc.).
- Znaczący wzrost liczby pasażerów w polskich portach regionalnych to zasługa nie tylko portów średnich i dużych, czyli tych w których rocznie obsługiwanych jest powyżej 1,5 mln podróżnych. Cieszy nas fakt, że także mniejsze lotniska regionalne odnotowują znaczące, procentowe wzrosty ruchu. Myślę, że dzięki znakomitemu sezonowi wakacyjnemu po dziewięciu miesiącach bieżącego roku wszystkie polskie porty w regionach będą mogły pochwalić się znaczącymi wzrostami - mówi Artur Tomasik, prezes Zarządu Związku Regionalnych Portów Lotniczych.
Warto podkreślić, że dynamika wzrostu ruchu pasażerskiego na polskich lotniskach regionalnych jest wyraźnie lepsza niż wynosi średnia dla europejskich portów lotniczych, która według najnowszych, dostępnych danych ACI Europe kształtuje się na poziomie ok. 7 proc.
Regionalne porty lotnicze ciągle utrzymują wysoki udział w rynku przewozów. W pierwszym półroczu br. z siatki połączeń wszystkich piętnastu krajowych lotnisk skorzystało 20,7 mln pasażerów z tego 62 proc. (12,8 mln) podróżowało na trasach z lub do lotnisk regionalnych. Pozostałe 38 proc. (7,9 mln) skorzystało z siatki połączeń Lotniska Chopina w Warszawie.
W gronie pięciu portów lotniczych z największą liczbą obsłużonych podróżnych w pierwszym półroczu br. znalazły się: Kraków – 3,19 mln, Gdańsk – 2,32 mln, Katowice – 1,98 mln, Modlin – 1,5 mln i Wrocław – 1,5 mln.
Największy liczbowy wzrost obsługiwanych pasażerów w pierwszym półroczu 2018 roku w porównaniu z pierwszymi sześcioma miesiącami zeszłego roku zanotowały lotniska w Krakowie - 483 tys. pasażerów, Katowicach – 421 tys., Poznaniu - 306 tys., Gdańsku – 213 tys. i Wrocławiu – 205 tys.
Liderem procentowego wzrostu liczby pasażerów w pierwszym półroczu bieżącego roku w porównaniu z tym samym okresem roku minionego z wynikiem o 99 proc. lepszym została Zielona Góra, na drugim miejscu znalazł się Poznań z 40,5 proc. wzrostem, następnie lotniska w Lublinie (+33 proc.), Katowicach (+27 proc.) i Bydgoszczy (+26 proc.).
- Znaczący wzrost liczby pasażerów w polskich portach regionalnych to zasługa nie tylko portów średnich i dużych, czyli tych w których rocznie obsługiwanych jest powyżej 1,5 mln podróżnych. Cieszy nas fakt, że także mniejsze lotniska regionalne odnotowują znaczące, procentowe wzrosty ruchu. Myślę, że dzięki znakomitemu sezonowi wakacyjnemu po dziewięciu miesiącach bieżącego roku wszystkie polskie porty w regionach będą mogły pochwalić się znaczącymi wzrostami - mówi Artur Tomasik, prezes Zarządu Związku Regionalnych Portów Lotniczych.