LOT rozważa loty do Buffalo w USA

Deklaracja o tym, że LOT zainteresowany jest lotami do Buffalo w Stanach Zjednoczonych padła podczas 80-tych obchodów Parady Pułaskiego w położonej na przedmieściach Buffalo miejscowości Cheektowaga. Na miejscu uroczystości obecna była Anna Maria Anders, pełnomocniczka rządu ds. dialogu międzynarodowego, Timothy Kennedy, senator ze stanu Nowy Jork oraz przedstawiciele polskiego przewoźnika narodowego.

Podczas kongresu “60 milionów” Polonii Amerykańskiej, senator Kennedy miał rozmawiać z przedstawicielami LOT o uruchomieniu pierwszego bezpośredniego połączenia lotniczego z Polski do Buffalo, poinformowały Wiadomości TVP.

- Rozmawiamy z władzami lokalnymi, rozmawiamy z przedstawicielami lotniska nad uruchomieniem połączenia, które potencjalnie mogłoby ruszyć w perspektywie od dzisiaj kilku lat - potwierdził Adrian Kubicki rzecznik prasowy LOT w rozmowie z TVP.

Otwarty w 1926 r. port lotniczy Buffalo Niagara Airport jest jednym z najstarszych lotnisk publicznych w Stanach Zjednoczonych. Lotnisko w tej chwili na razie nie obsługuje połączeń dalekodystansowych. Ruch lotniczy z portu to w większości połączenia krajowe, obsługiwane przez trzech największych przewoźników amerykańskich: American Airlines, Delta Air Lines oraz United Airlines, regionalne linie lotnicze należące do tych przewoźników, a także kilku przewoźników niskokosztowych oraz czarterowych. W 2017 r. lotnisko obsłużyło ponad 4,6 mln pasażerów.

Złotymi latami działalności lotniska były lata 70-te oraz 80-te ubiegłego stulecia, kiedy w porcie lotniczym regularnie gościły samoloty szerokokadłubowe, takie jak douglasy DC-10, lockheedy L-1011s czy airbusy A300. Lotnisko wyposażone jest w dwie krzyżujące się drogi startowe o długości prawie 2,7 km oraz 2,2 km.

Buffalo liczące prawie 257 tys. mieszkańców jest drugim pod względem wielkości największym miastem w stanie Nowy Jork. Buffalo jest silnym ośrodkiem Polonii i miejscem powstania Kongresu Polonii Amerykańskiej.

fot. rickety schorr (Flickr/CC)