PAŻP: Wzrost ruchu lotniczego i poprawa punktualności

Pierwsza połowa 2018 r. przyniosła znaczne zwiększenie ruchu lotniczego nad Polską, którego tempo przewyższyło zakładane prognozy. 

“Według przygotowywanych na potrzeby Eurocontrol prognoz STATFOR, wzrost ruchu lotniczego dla Polski w roku 2018 miał wahać się pomiędzy 6,7 proc. a 8,4 proc. rok do roku. Tymczasem pierwsze półrocze pokazało jego realny wzrost na poziomie 11 proc.” - informuje Polska Agencja Żeglugi Powietrznej.

Według zapewnień pracowników Agencji, nie należy się spodziewać, iż w najbliższych latach wzrost ruchu lotniczego nad naszym krajem ulegnie spowolnieniu.

“Nie jest to trend chwilowy. Ruch lotniczy nad Polską stale rośnie i będzie wzrastał przez najbliższe lata. Dane statystyczne wyraźnie to potwierdzają. W 2017 roku jako Agencja obsłużyliśmy 793 tys. operacji lotniczych. W roku 2016 było ich 755 tys., czyli o około 5 proc. mniej. W samych pierwszych pięciu miesiącach 2018 roku Polska Agencja Żeglugi Powietrznej obsłużyła 318 tys. operacji – o 40 tys. więcej niż w analogicznym okresie roku 2016.” - czytamy w informacji PAŻP.

W pierwszej połowie roku ruch lotniczy rósł nie tylko w Polsce, ale w całej Europie, wynika z danych z agencji Eurocontrol. Zdaniem Międzynarodowego Zrzeszenia Przewoźników Lotniczych (IATA), większość operatorów kontroli przestrzeni powietrznej w Europie nie radzi sobie z tym wzrostem, co doprowadziło do wzrostu opóźnień lotu z przyczyn związanych z zarządzaniem kontrolą ruchu lotniczego.

IATA, powołując się na dane agencji Eurocontrol wylicza, że w całej Europie w pierwszej połowie 2018 r. opóźnienia wynikłe z przyczyn związanych z zarządzaniem kontrolą ruchu lotniczego zwiększyły się ponad dwa razy, osiągając poziom 47 tys. minut dziennie czyli o 133 proc. więcej niż w tym samym okresie przed rokiem.

W tym samym czasie w obszarze przestrzeni powietrznej podlegającym kontroli Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej wzrastała punktualność. 

“Pomimo wzrostu natężenia ruchu lotniczego, od strony zarządzania żeglugą powietrzną odnotowujemy znaczącą poprawę punktualności. Jeszcze dekadę temu średnie opóźnienie wynosiło 2,5 minuty na jeden lot. Obecnie, dzięki wprowadzonym przez nas usprawnieniom, wartość ta spadła do 0,11 minuty w roku 2017, co czyni nas liderem w Europie” - odnotowuje PAŻP

Jak wynika z wypowiedzi PAŻP, tak dobre wyniki nie są rezultatem sprzyjających okoliczności, ale następstwem znaczących nakładów. 

“Te pozytywne zmiany to w dużej mierze wynik inwestycji operacyjnych i obiektowych oraz implementacji nowoczesnych narzędzi, wspomagających pracę kontrolerów ruchu lotniczego. Aktualnie utrzymujemy najniższy możliwy poziom opóźnień, który w ujęciu rocznym dla naszego kraju nie powinien przekroczyć 0,23 minuty na lot” - czytamy w podsumowaniu pierwszego półrocza pracy Agencji.

Na usprawnionej pracy PAŻP korzystają wszystkie podmioty zaangażowanie w prowadzenie operacji lotniczych w Polsce. Szczególnym potwierdzeniem tego, była wysoka pozycja lotniska w Gdańsku w rankingach punktualności za 2017 r.

“Port lotniczy im. Lecha Wałęsy w Gdańsku zajął 10. miejsce w prestiżowym światowym rankingu punktualności. Zestawienie za rok 2017 zostało przygotowane przez analityków z firmy AOG, będącej największą na świecie instytucją przetwarzającą dane lotnicze i objęło „TOP 20” lotnisk obsługujących 2,5 – 5 milionów pasażerów rocznie” - przypomina PAŻP.

Dobre wyniki pracy Agencji nie oznaczają, iż automatycznie każda z naszych podróży lotniczych będzie przebiega bez opóźnień.

Każdy lot jest bowiem rezultatem pracy wielu służb, a na operacje lotnicze wpływ mają także czynniki, które pozostają poza wpływem kontrolerów ruchu lotniczego, takie jak warunki pogodowe.



“Opóźnienia samolotów mogą mieć różne podłoże i nie należy ich przypisywać jedynie jednej służbie czy organizacji. Lotnictwo jest systemem naczyń połączonych, z których żadne nie działa niezależnie. Brak terminowego startu może być związany między innymi ze zjawiskami pogodowymi, przyczynami technicznymi, operacyjnymi, lub problemami leżącymi po stronie obsługi handlingowej czy portu lotniczego, a także przewoźnika lub samych pasażerów. Jeśli nastąpi zator w którymś z naczyń tego systemu, wpłynie to na punktualność całej siatki. W tym współzależnym systemie kontrola ruchu lotniczego musi mieć jak najbardziej precyzyjne dane pochodzące od portów lotniczych, przewoźników i innych podmiotów o tym, na jakim etapie przygotowań do lotu znajduje się dany statek powietrzny. Odpowiedni przepływ i wymiana tych informacji minimalizują ryzyko powstania opóźnienia.” - wyjaśnia Agencja.

Ze swej strony Polska Agencja Żeglugi Powietrznej stale dokłada starań by podróże lotnicze zawsze przebiegały bezpiecznie i na czas. Przedstawiciele PAŻP zapowiadają także, że Agencja w dalszym ciągu będzie przeprowadzała inwestycje poprawiające terminowość i bezpieczeństwo ruchu lotniczego.


“Dla Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej bezpieczeństwo ruchu lotniczego pozostaje niezmiennie kwestią nadrzędną i priorytetową. Dba o nie przeszło 570 kontrolerów, wspieranych przez najnowocześniejszą technologię. Troszczymy się też o punktualność żeglugi powietrznej, czego dowodem są przeprowadzone przez nas w ostatnim okresie inwestycje. Przygotowywane przez nas aktualnie innowacyjne projekty również wpłyną pozytywnie na terminowość i bezpieczeństwo ruchu lotniczego.” - podsumowuje PAŻP

fot. PAŻP