Level: IAG prowadzi rozmowy z Boeingiem i Airbusem
Grupa IAG prowadzi rozmowy z Airbusem i Boeingiem dotyczące floty swojej niskokosztowej linii LEVEL i zabezpieczenia zamówień samolotów długodystansowych.
Reklama
Obecnie linia posiada 2 airbusy A330-300, a wkrótce zwiększy liczbę samolotów tego typu do 5 - bazując 3 maszyny w Barcelonie i 2 w Paryżu Orly.
- Krótkoterminowy plan rozwoju naszej floty zakłada rozszerzenie liczby samolotów do 15. Koszty jednostkowe dla A330 są lepsze niż oczekiwaliśmy. Korzystanie z tych samolotów jest dla nas bardzo korzystne. Nawet przy cenie paliwa 650 USD za tonę, boeing 787 nie jest obecnie w stanie zrekompensować kosztów jego utrzymania, w porównaniu do użytkowanych przez nas Airbusów - powiedział Willie Walsh, prezes IAG.
Coraz większa liczba B787 na rynku generuje coraz więcej przeszkolonych osób z personelu i załogi do użytkowania tych samolotów -Mamy elastyczność w możliwości wykorzystywaniach tych maszyn. Projekt 787 dojrzewa i wraz z kosztem obsługi oferuje więcej możliwości. Za 5 lat będzie warto zadać sobie pytanie czy A330 jest odpowiednim i wystarczającym samolotem do rozwoju linii Level - dodaje Walsh
IAG obecnie prowadzi rozmowy z Boeingiem oraz Airbusem w kwestii przyszłej floty przewoźnika.
W letniej siatce połączeń skasowana została trasa do Punta Cana, na której miejscu pojawiły się loty do Bostonu, Montrealu, Gwadelupy i Martyniki.
- Level przerósł nasze oczekiwania. Jesteśmy bardzo zadowoleni z jego rozwoju, wbrew zarzucanym opiniom, że linia wpływa źle na Iberie. Obie linie sobie dobrze radzą, nie wchodząc sobie w drogę - mówi prezes IAG.
fot. LEVEL