Norwegian ustanowił transatlantycki rekord prędkości
Boeing 787 Dreamliner linii Norwegian ustanowił nowy transatlantycki rekord prędkości na locie z Nowego Jorku do Londynu. Podróż zajęła zaledwie 5 godz. i 13 min. Wszystko dzięki tylnym wiatrom, które pozwoliły maszynie osiągnąć prędkość 1248 km/h.
Reklama
Boeing 787-9 Dreamliner był w stanie osiągnąć prędkość maksymalną 1248 km/h, dzięki silnemu strumieniowi wiatru nad Oceanem Atlantyckim, który w tym miejscu osiąga prędkość nawet 325 km/h.
Poniedziałkowy (15.01) lot DY7014 z JFK do Londynu Gatwick zajął w sumie pięć godzin i 13 minut, czyli 53 minuty mniej niż standardowy. Norwegian pobił rekord, który wcześniej w styczniu 2015 r., ustanowiły linie British Airways. Wtedy brytyjski przewoźnik doleciał z Nowego Jorku do Londynu w 5 godz. i 16 min.
- Byliśmy w powietrzu zaledwie przez pięć godzin i gdyby nie niespodziewane turbulencje na niższej wysokości, moglibyśmy lecieć jeszcze szybciej.
Najwyższa prędkość w czasie lotu wynosiła 1248 km/h, czyli więcej niż prędkość dźwięku, jednak prędkość lotu była faktycznie niższa niż ta na ziemi i wynosiła ok. 0,85 Macha
- powiedział Hardold van Dam, kapitan rejsu DY7014.
Najszybszy lot transatlantycki, wykonany przez samolot pasażerski, miał miejsce w lutym 1996 r., kiedy Concorde linii British Airways lecący z Nowego Jorku do Londynu pokonał tę trasę w zaledwie 2 godz. 52 min. Tego dnia naddźwiękowy odrzutowiec podczas lotu nad Oceanem Atlantykim był w stanie osiągnąć maksymalną prędkość 2172 km/h.
W miesiącach zimowych często często zdarza się, że loty transatlantyckie z USA do Europy stają się szybsze dzięki nasilaniu się strumienia powietrza nad oceanem. Kontrast między równikiem a biegunem północnym jest wtedy największy, co może prowadzić do wzrostu silnych wiatrów nad oceanem. Siła strumienia odrzutowego zwiększa się tylko w jednym kierunku, więc loty pasażerów podróżujących z Europy do Stanów Zjednoczonych mogą się wydłużyć.