Smartwatche wkrótce na pokładach
Coraz więcej firm rozważa wykorzystanie inteligentnych zegarków (smartwatchy) przez załogi pokładowe do poprawy jakości obsługi oraz zwiększenia wydajności ich pracy.
Reklama
Na targach
Aircraft Interiors Expo zaprezentowane zostały m.in. inteligentne wózki
cateringowe, które można sterować za pomocą aplikacji na smartwatcha lub za
pośrednictwem panelu dotykowego. Nowoczesne sterowanie obejmuje zarówno
sterowanie wózka, jak i blokowanie jego kółek.
Ograniczenie
konieczności pchania wózka cateringowego przez kabinę stanowiłoby dużą ulgę dla
personelu pokładowego. Załadowany wózek na trasie dalekodystansowej może bowiem
ważyć nawet ponad 100 kg. Oprogramowanie wózka byłoby zdolne automatycznie
wykrywać kolejne rzędy siedzeń i zatrzymywać się w najdogodniejszym miejscu
nawet bez sterowania ze strony personelu pokładowego.
Skorzystaliby też
pasażerowie, bo dzięki inteligentnemu sterowaniu wózki nie uderzałyby w oparcia
foteli. Wózki automatycznie zatrzymywałyby się przed przechodzącymi pasażerami
czy np. osobami, które wystawiają nogi w kierunku przejścia.
Rozwiązanie firmy
Altran to na razie tylko prototyp, ale technologicznie można go bez problemu
wdrożyć na pokłady. Wymaga to uzyskania certyfikacji.
Z kolei firma FTS
prowadzi prace nad aplikacją na smartwatche, która pozwoli przesyłać komunikaty
bezpośrednio od pasażerów do załogi. W ten sposób podróżni nie musieliby już
wzywać załogantów, lecz mogliby poprosić np. o napój za pośrednictwem specjalnej
aplikacji.
Pasażerowie
składaliby zamówienie albo przez aplikację ściąganą na ich własne urządzenia
mobilne, albo za pośrednictwem pokładowego systemu rozrywki. Informacja
trafiałaby bezpośrednio do personelu pokładowego. W ten sposób członkowie załogi
mogliby zamiast dwukrotnie, tylko jeden raz chodzić z kuchni do fotela
pasażera. Aplikacja mogłaby też poprawić efektywność poprzez grupowanie
zamówień od podróżnych z jednej części samolotu.