Wakacje na własną rękę coraz popularniejsze
Polacy zaczynają przekonywać się do samodzielnego budowania pakietów wakacyjnych, a tracić będą na tym tradycyjni touroperatorzy - uważa dyrektor zarządzający Wizz Tours, touroperatora należącego do Wizz Aira.
Reklama
Istvan Csanalosi w rozmowie z Pasażer Podróże podkreśla, że nie jest to zaskakujący trend. Kilka lat temu zwrot w stronę samodzielnie budowanych wakacji nastąpił w Europie Zachodniej, więc teraz to samo da się zaobserwować w naszej części kontynentu.
Polacy są jednak do tej pory bardziej konserwatywni niż Węgrzy czy Rumuni - ocenia Csanalosi. Według niego Polacy wolą wciąż jeździć na wakacje w miesiącach letnich i kupując wycieczkę u touroperatora.
- Polska to bardzo tradycyjny rynek, znacznie bardziej niż Węgry czy Rumunia. To bardzo ciekawe, że nawet Rumunia, choć gospodarczo jest za Polską, jest znacznie bardziej otwarta na samodzielne budowania pakietów i zmiany w modelu wyjeżdżania na wakacje. W Polsce wciąż dominuje sztywny model wyjazdów w lipcu i sierpniu lotami czarterowymi. Węgrzy i Rumuni znacznie częściej niż Polacy podróżują np. w styczniu - tłumaczy Csanalosi.
Jednak widać coraz wyraźniejszy trend w stronę wyjazdów poza szczytem sezonu oraz na włąsną rękę.
- Można zaobserwować tendencję klientów do samodzielnego budowania pakietów wakacyjnych. My na to reagujemy i jako jedni z nielicznych oferujemy pakiety dynamiczne, w przeciwieństwie do klasycznych touroperatorów, gdzie można zarezerwować jedynie przygotowany wcześniej pakiet lotu, zakwaterowania i atrakcji. U nas nie ma z góry założonych kombinacji przelotu i hotelu czy długości pobytu, wszystko jest "pakietowane" na żywo w reakcji na zapytania klientów. Nie mamy wcześniej niczego zakontraktowanego, wszystko zależy od dostępności w danej chwili. Według mnie to dobre połączenie zalet tradycyjnych touroperatorów i samodzielności dla klientów - przekonuje Csanalosi w rozmowie z Pasażer Podróże.
Według niego taki model daje większe bezpieczeństwo niż zupełnie samodzielne rezerwowanie poszczególnych usług - przelotu, zakwaterowania i innych atrakcji na miejscu. Wizz Tours zabezpiecza bowiem wyjazd finansowo, ale też organizacyjnie i pod względem obsługi klienta.
Csanalosi przekonuje, że w ten sposób turyści mogą też zaoszczędzić. Dzięki kupowaniu większej liczby biletów touroperator może bowiem wynegocjować lepsze ceny z przewoźnikiem czy hotelami.
- Samodzielne pakietowanie wakacji to dla nas konkurencja, ale my staramy się zaoferować coś ekstra: inspirację, atrakcje na miejscu, dodatkowe usługi, np. wynajem samochodu, a to wszystko w jednym systemie sprzedażowym - przekonuje dyrektor zarządzający Wizz Tours.
Według badań Mondial Assistance opublikowanych w czerwcu br., spośród 17,3 mln Polaków planujących wakacyjny wyjazd, ok. 51 proc. zamierza zorganizować wczasy samodzielnie. Ich argumenty za takim trybem planowania wakacji to przede wszystkim większa swoboda, dopasowanie do własnych potrzeb i niższa cena. Zwolennicy touroperatorów przede wszystkim doceniają wygodę takiego sposobu planowania wakacji.