Gigantyczne (ale malejące) zyski linii

9 grudnia 2016 07:16
Linie lotnicze na całym świecie zarobią w 2016 r. 35,6 mld dolarów (ok. 150 mld zł), a w 2017 r. 29,8 mld - wynika z szacunków Stowarzyszenia Międzynarodowego Transportu Lotniczego (IATA). Prognoza zwraca jednak uwagę na rosnące koszty branży.
Reklama
IATA jeszcze w połowie roku szacowała, że zysk za 2016 r. wyniesie 39,4 mld dolarów. Korekta o 3,8 mld wynika głównie z wolniejszego niż zakładano wzrostu światowej gospodarki oraz rosnącej presji na koszty, m.in. w związku z końcem spadków cen paliwa.

Mimo to tegoroczny wynik zarówno pod względem zysku netto, jak i marży netto (5,1 proc., o 0,2 pkt. proc. więcej niż w 2015 r.) będzie najlepszym w historii lotnictwa cywilnego.

- Linie lotniczego nadal mają świetne wyniki. Warunki w 2017 r. będą trudniejsze, ale prognozowany zysk na poziomie 29,8 mld dolarów to bardzo miękkie lądowanie i nadal znacznie powyżej progu rentowności. Lata 2015-2017 to najlepszy okres w historii branży, pomimo wielu zagrożeń. Ryzyka dotyczą sfery polityki, gospodarki i bezpieczeństwa, a nieustanna kontrola kosztów jest niezbędna w tej bardzo konkurencyjnej branży - powiedział Alexandre de Juniac, dyrektor generalny IATA.

2017 r. będzie ósmym rokiem z rzędu, w którym przewoźnicy lotniczy jako sektor zanotują zysk. Średnio każdy pasażer przyniesie im 7,5 dolara zysku.

Jednak IATA prognozuje, że ceny paliwa zwiększą presje na cięcie kosztów. Baryłka ropy ma według prognozy organizacji podrożeć z 44,6 dolarów do 55 dolarów. To wpłynie na wzrost ceny baryłki paliwa lotniczego z 52,1 do 64,9 dolarów. Mimo tego wzrostu paliwo będzie stanowiło tylko 18,7 proc. wydatków przewoźników - w rekordowych pod względem cen surowca latach 2012-2013 było to ponad 30 proc.

Najwięcej zarobią przewoźnicy z Ameryki Północnej. Ich łączny zysk w 2017 r. ma wynieść 18,1 mld dolarów, nieco mniej niż spodziewane w tym roku 20,3 mld. Linie z tego regionu odnotują też najwyższą marżę netto (8,5 proc.) i najwyższy zysk w przeliczeniu na pasażera (19,6 dolara).

Przewoźnicy z Europy mają zarobić w 2016 r. 7,5 mld dolarów, a w 2017 r. - 5,6 mld. Marża wyniesie w przyszłym roku jedynie 2,9 proc., a zysk na pasażera 5,6 dolara. To pokazuje, że europejski rynek lotniczy należy do najbardziej konkurencyjnych i najtrudniejszych, również ze względu na największe obciążenia regulacyjne i podatkowe.

Linie lotnicze z regionu Azji i Oceanii mają zarobić w 2017 r. 6,3 mld dolarów (o miliard mniej niż w obecnym). Również tutaj marże i zyski na pasażera są niskie i wynoszą odpowiednio 2,9 proc. i 4,4 dolara. IATA zwraca jednak uwagę, że z uwagi na duże zróżnicowanie poszczególnych rynków, wyniki bardzo różnią się w zależności od kraju. Wynika to m.in. z różnic w stopniu liberalizacji i reżimach prawnych poszczególnych rynków.

Przewoźnicy Bliskiego Wschodu w 2017 r. mają odnotować zaledwie 300 mln dolarów zysku netto (900 mln w tym roku), z Ameryki Łacińskiej - 200 mln (300 mln w tym roku), a linie afrykańskie stracą 800 mln dolarów, podobnie jak w tym roku.

Ostatnie komentarze

 - Profil gość
Reklama
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy