Koniec Terminalu Miasto w Gdańsku
Od jutro (30.09) Terminal Miasto w Gdańsku kończy swoją działalność. Jak komentują władze lotniska w Rębiechowie - to efekt zmian na rynku i dostosowywania się do jego realiów.
Reklama
Terminal Miasto mieścił się przy ul. Jana Heweliusza 13, naprzeciw hotelu Mercure Gdańsk Stare Miasto. Został otwarty w sierpniu 2008 r. Był to w owym czasie pierwszy i jedyny w Polsce oddział lotniska, który prowadzony był w centrum miasta.
Jego ideą był komfort i pomoc podróżnym, którzy np. musieli wymeldować się z hotelu, a lot zaplanowany był dopiero na godziny wieczorne. W Terminalu Miasto można było bowiem nadać bagaż już do 24 godzin przed podróżą, także z takim wyprzedzeniem odprawić się i otrzymać kartę pokładową. Dodatkowo zajmowano się tutaj kompleksową obsługą biznesu, można było wynająć samochód czy skorzystać z kasy biletowej lub zakupu ubezpieczenia.
- Obecnie linie lotnicze w coraz większym stopniu rezygnują z tradycyjnych odpraw biletowo-bagażowych. Obserwując tendencje światowe - odprawa na lotniska kierowana jest w stronę samodzielnych czynności wykonywanych przez pasażerów (tzw. self check-in czy self baggage drop off). W związku z powyższym tradycyjni przewoźnicy, mimo braku odciążania ich jakimikolwiek kosztami za Terminal Miasto rezygnują z oferty tej usługi - komentuje Tomasz Kloskowski, prezes gdańskiego lotniska.
Jako pierwsza, bo już 20 września br., funkcjonować przestała sprzedaż biletów. Wszyscy pasażerowie, którzy za pośrednictwem Terminalu Miasto dokonali rezerwacji lotniczych na podróże po 1 października br. mogą być jednak spokojni - ich bilety są monitorowane i w przypadku ewentualnych zmian zostaną odpowiednio informowani.
- Dodatkowo w dobie powszechnego dostępu do internetu większość pasażerów dokonuje zakupów i odpraw on-line. Nakłaniają do tego także linie, szczególnie niskokosztowe, które zwłaszcza za tę ostatnią usługę na lotnisku nakładają na podróżnych dodatkowe koszty - dodaje Kloskowski.
Terminal Miasto funkcjonował od poniedziałku do soboty w pełnej gamie usług, a w niedziele możliwa była tylko odprawa biletowo-bagażowa.
fot. Dominik Sipinski