Airbus: Mniej A380, ale to nie koniec programu
Europejski producent potwierdził tę informację we wtorek podczas Farnborough Air Show 2016. W 2015 r. Airbus dostarczył liniom lotniczym łącznie 27 samolotów A380.
Mimo zapowiedzi zwolnienia tempa produkcji producent wciąż podkreśla znaczenie projektu A380.
- Wyznaczamy nowe cele w naszym harmonogramie produkcyjnym, które będą odpowiadać na aktualny poziom popytu, jednocześnie zachowując wszystkie opcje otwarte na zwiększenie udziału A380 na rynku lotniczym - powiedział Fabrice Bregier, prezes Airbusa.
Poziom sprzedaży największego pasażerskiego samolotu świata wciąż spada. Większość przewoźników na trasach dalekodystansowych preferuje dwusilnikowe samoloty. Obecnie w eksploatacji znajdują się 193 airbusy A380. Najwięcej z nich ma linia Emirates, która wykorzystuje aż 82 modele tego typu oraz oczekuje na dostawę kolejnych 60 samolotów.
Airbus zdobył łącznie 319 zamówień na swój flagowy produkt. Do wyprodukowania zostało mu 126 samolotów, jednak nie wiadomo czy dojdzie do realizacji wszystkich zamówień. Niepewna przyszłość dotyczy m.in. ośmiu A380 dla linii Qantas czy sześciu dla Virgin Atlantic. Mimo to producent wierzy, że niskie ceny paliwa lotniczego będą zachętą dla przewoźników do składania zamówień na A380.
Wciąż nie wiadomo czy Airbus wyprodukuje model A380neo. Jest nim zainteresowana głównie linia Emirates. Kilka dni temu informowaliśmy, że Boeing będzie konkurował z A380 swoim nowym modelem B777-10X. Jednym z potencjalnych klientów na ten samolot jest właśnie przewoźnik z Dubaju.
Europejski producent planuje wyprodukować 20 airbusów A380 w przyszłym roku oraz 12 w 2018 r. Obecnie cena rynkowa A380 wynosi 400 mln dolarów amerykańskich, nie wliczając zniżek wynegocjowanych przez przewoźników.
fot. Piotr Bożyk