Oslo-Rygge zamyka się dla ruchu komercyjnego
Dyrekcja lotniska Rygge w Moss, na południe od Oslo, ogłosiła we wtorek (24.05) informacje o zamknięciu lotniska dla komercyjnego ruchu cywilnego od 1 listopada b.r.
Reklama
Po tym jak w Norwegii wzrósł podatek lotniczy, Ryanair jako jedyny przewoźnik latający z Moss, ogłosił informacje o częściowym lub całkowitym skasowaniu swoich lotów. Taka decyzja irlandzkiego przewoźnika poskutkowała zamknięciem od listopada lotniska przez jego władze dla ruchu komercyjnego.
Kontrowersyjny podatek "za miejsce w samolocie" został początkowo zaproponowany przez Norweską Partie Liberalną jesienią ubiegłego roku i został niechętnie przyjęty przez konserwatywną mniejszość rządu koalicyjnego w Norwegii. Według Liberałów, podniesienie podatku ma mieć wpływ na poprawę środowiska i norweskiego klimatu poprzez ograniczenie ruchu lotniczego. Większość linii lotniczych planuje przenieść podatek na pasażerów, co będzie miał swój oddźwięk w cenach biletów. Nowy podatek będzie wynosił 88 NOK (10,60 USD).
Większość przewoźników latających do Norwegii głośno protestowała przeciwko nowemu podatkowi, jednak to tylko Ryanair zagroził skasowaniem swoich połączeń w jego bazie w Oslo-Rygge. Obecnie Ryanair oferuje także połączenia do lotniska Torp w Sandefjord, a od jakiegoś czasu negocjuje z głównym lotniskiem Oslo-Gardermoen.
Ryanair operuje z Rygge na 7 lotnisk w Polsce; do Gdańska, Krakowa, Poznania, Rzeszowa, Szczecina, Modlina i Wrocławia. Nie wiadomo czy lotniska stracą połączenia z tym norweskim portem, czy Ryanair przeniesie je na jedno z pobliskich lotnisk.
Lotnisko Oslo-Rygge bez Ryanaira jak samo wspomniało, nie jest się w stanie utrzymać. Czy decyzja lotniska to blef który ma być odpowiedzią na groźby Ryanaira? Tego nie wiemy, jednak może w ten sposób władzę portu chcą wymusić pozostanie irlandzkiego przewoźnika na swoim lotnisku.
Zamknięcie lotniska to także duża strata dla regionu, w którym już i tak występuje bardzo duże bezrobocie. Przy takim ruchu ze strony portu prace straciłoby od 500 do tysiąca pracowników.