Blog: Bagaż podręczny czy rejestrowany?
Jeżeli śledzicie wiadomości ze Stanów Zjednoczonych zapewne słyszeliście, że władze przewidują w tym roku wyjątkowo długie kolejki do odpraw. Sytuacja stała się na tyle poważna, że linie zalecają przybycie na lotnisko na dwie godziny przed planowaną godziną odlotu lotu krajowego.
Reklama
Jak informuje magazyn The Economist ta sytuacja zainspirowała dwójkę senatorów do zaproponowania poprawy sytuacji: ich zdaniem za długie kolejki na lotniskach przynajmniej częściowo odpowiadają opłaty za nadanie bagażu rejestrowanego. Senatorowie dowodzą, że wprowadzenie tych opłat zwiększyło liczbę bagażu podręcznego o 27% - gdyby bagaż rejestrowany był wliczony w cenę biletu wtedy pasażerowie zamiast zabierać walizki na pokład, nadawaliby swoje rzeczy przy odprawie, tym samym przyśpieszając kontrolę bezpieczeństwa przy wejściu do strefy air-side. Tymi spostrzeżeniami wzbogaconymi o wniosek by nadawanie bagażu rejestrowanego było bezpłatne senatorowie podzieli się w liście skierowanym do 12 amerykańskich linii lotniczych.