Protesty przeciw drodze do terminala cargo w Katowicach
Dominik Sipiński
Projekt drogi łączącej drogę ekspresową S1 z budowanym terminalem cargo lotniska w Pyrzowicach miał powstać do grudnia ub. r. Nie powstał przez przedłużającą się procedurę uzyskania decyzji środowiskowej. Przeszkodą są protesty grupy mieszkańców gminy Mierzęcice.
Reklama
Mieszkańcy stanowczo sprzeciwiają się budowie nowego połączenia z lotniskiem. Kierują protesty do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska i do wielu innych urzędów. Do momentu rozpatrzenia tych wniosków i odrzucenia skarg mieszkańców budowa nie może ruszyć. Rozpatrzenie tych wniosków, może dodatkowo opóźnić budowę.
- Zablokowanie inwestycji znacząco ograniczy potencjał rozwojowy terenów logistyczno-przemysłowych przy lotnisku w Pyrzowicach - przekonują we wspólnym komunikacie prasowym przedstawiciele lotniska, Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej i Zarządu Dróg Wojewódzkich w Katowicach.
Projektowanie drogi rozpoczęto w 2014 r. Decyzja środowiskowa może zostać wydana za kilka miesięcy, co pozwoli uzyskać pozwolenie na budowę w drugiej połowie tego roku. Nowa droga służyć będzie przede wszystkim pojazdom, które transportować będą towary z i do terminala cargo. Stanie się także drugim połączeniem pyrzowickiego lotniska z siecią dróg, obok dotychczasowego, czyli DW 913. Droga liczyć będzie ok. 3,5 km długości. Wybudowana zostanie jedna jezdnia o szerokości 7 m, oraz dwa wiadukty (nad linią kolejową i ul. Kolejową w Mierzęcicach) oraz dwa ronda: przy węźle z S1 i przy terminalu. Przewidywany koszt budowy nowej drogi to ok. 50 mln złotych.
Lotnisko w Katowicach jest największym polskim portem regionalnym w zakresie obsługi ruchu towarowego. W 2015 r. obsłużyło tu ponad 16 tys. ton lotniczego cargo. W porcie funkcjonują i rozwijają swoją działalność najważniejsze światowe firmy kurierskie działające na polskim rynku: DHL Express, TNT Airways, FedEx i UPS. W maju zeszłego roku do użytku oddana została nowa płyta postojowa do obsługi samolotów cargo. W maju 2016 r., w południowo-wschodniej części lotniska, zakończy się budowa nowego terminalu towarowego o powierzchni 12 tys. m kw. Obiekt ten trzykrotnie zwiększy możliwości przeładunkowe Katowice Airport.
- Chcemy zagospodarować tereny w południowo-wschodniej części lotniska pod cele logistyczno-przemysłowe, dlatego też w tym miejscu powstaje nowy terminal cargo. Znakomitym uzupełnieniem tej inwestycji będzie planowane utworzenie przy terminalu podstrefy Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Realizacja przedsięwzięcia cargo city wpłynie na rozwój naszego regionu, a jednym z jego największych beneficjentów będą mieszkańcy gmin otaczających lotnisko. Chodzi tu zarówno o nowe miejsca pracy jak i podatki, które będą wpływać do budżetów gmin. Jednym z czynników gwarantujących powodzenie projektu jest budowa drogi, która połączy węzeł Mierzęcice na drodze krajowej S1 z terenami cargo city - powiedział cytowany w komunikacie prasowym Artur Tomasik, prezes zarządu GTL SA.
- Nie jest tajemnicą, że dostęp do dróg i portu lotniczego to jedno z głównych kryteriów doboru lokalizacji przez inwestorów, a ta lokalizacja nie ma sobie równych, nie tylko na Śląsku, ale w całej Polsce - dodał Piotr Wojaczek, prezes Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.
Lotnisko i Katowicka SSE przekonują, że opóźnienie rozpoczęcia budowy drogi może znacząco negatywnie wpłynąć na funkcjonowanie terminala cargo, który zostanie oddany do użytku w połowie tego roku.
Mieszkańcy Mierzęcic zwracają jednak uwagę na negatywny aspekt budowy drogi. Nowe połączenie wpłynie na zwiększony ruch ciężarówek, który już teraz jest problemem. Mieszkańcy od dawna domagają się budowy obwodnicy. Przez ich gminę przebiega droga krajowa 78, która stanowi darmową alternatywę dla płatnej trasy ekspresowej S1. Duży ruch TIR-ów na niej stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa i obniża komfort życia mieszkańców Mierzęcic.
lysypiotr76
spotter10
TravelFan
kobek