Statystyki 2015: Dokąd latała Europa?

Zbiorcze dane za 2015 r. wskazują, że największy tłok na niebie powodują loty krajowe. Poza licznymi lotami krajowymi np. w Norwegii czy Turcji, statystykę tę podwyższają loty prywatne. Dane obejmują wprawdzie tylko loty kontrolowane (czyli nie uwzględniają np. podstawowego lotnictwa aeroklubowego), ale szczególnie w Wielkiej Brytanii kategoria ta obejmuje bardzo dużą część lotów prywatnych. W danych uwzględniliśmy połączenia regularne, czarterowe i cargo, odliczyliśmy loty zgłoszone jako business aviation.

Najwięcej operacji lotniczych - średnio ponad 950 dziennie - odbywało się w ubiegłym roku w Wielkiej Brytanii. Był to wzrost o 2,8 proc. Tak duża liczba wynika przede wszystkim z tego, że w Wielkiej Brytanii zdecydowana większość operacji lotnictwa ogólnego (general aviation) jest wykonywana w przestrzeni kontrolowanej i tym samym trafia do statystyk Eurocontrol.

Brytyjski wynik przekłada się na jedną nową operację lotniczą rejestrowaną przez całą dobę co 1,5 minuty.

Na kolejnych miejscach znalazły się kraje o bardzo rozbudowanych krajowych rynkach lotniczych - Turcja (936,4 operacji lotniczej na dzień, wzrost o 9,9 proc.) i Norwegia (770,6 operacji, spadek o 2,8 proc.). Następne miejsca trafiły do dużych państw Europy Zachodniej: Francji (769,3 operacji, spadek o 1,8 proc.) i Włochy (705 operacji, spadek o 3,6 proc.).

Trzecie miejsce w rankingu, po Wielkiej Brytanii i Turcji, powinna zająć Hiszpania z wynikiem 859,7 operacji na dobę. Jednak Eurocontrol rozróżnia jako osobne obszary lotnicze Hiszpanię kontynentalną i Wyspy Kanaryjskie. Na kontynencie średnio odbywało się 577,3 operacji lotniczej na dobę, między wyspami - 163,8, a między kontynentem a Kanarami - 118,6.

Trasy międzynarodowe są znacznie mniej oblegane. Na najbardziej zatłoczonej między Wielką Brytanią a Hiszpanią w 2015 r. dziennie latało średnio 477,6 samolotów łącznie w obydwie strony (wzrost o 1,1 proc.). Kolejne miejsca zajęły kierunki: Wielka Brytania-Niemcy (370,5 operacji, wzrost o 3,3 proc.) i Niemcy-Hiszpania (351,8 operacji, wzrost o 0,2 proc.).

W regionie Europy Środkowo-Wschodniej, licząc razem z Rosją, najpopularniejszą trasą są loty z Polski do Niemiec i w kierunku przeciwnym. Codziennie tę trasę pokonywano średnio 133,5 raza, co stanowiło wzrost o 4,2 proc. Na drugim miejscu znalazły się połączenia między Rosją a Turcją. Średnio w ubiegłym roku każdego dnia trasa ta była wykonywana 115,7 razy, co stanowiło spadek o 16,1 proc. W wyniku likwidacji czarterów z Rosji do Turcji z powodów politycznych w tym roku należy spodziewać się jeszcze większego spadku.

Na trzecim miejscu w regionie znalazła się trasa Polska-Wielka Brytania (średnio 106,1 operacji lotniczej dziennie, wzrost o 16,2 proc.), na kolejnym: Niemcy-Rosja (105,6 operacji, spadek o 16,8 proc.). Inne trasy były wykonywane rzadziej niż 60 razy dziennie.

Statystyki pokazują też jak niewielki jest ruch krajowy w Polsce. Średnio dziennie wykonywanych jest tylko 76,4 operacji lotniczych (spadek o 8,2 proc.). Choć to kilkukrotnie mniej niż w krajach Europy Zachodniej, wyprzedzamy w rankingu m.in. Portugalię (64,8 operacji dziennie), Austrię (35,4) i Rumunię (31,9).

wizualizacja Dominik Sipinski/Pasazer.com