Świetna akcja: Zadzwoń do Brukseli
Organizacja turystyczna w stolicy Belgii zainicjowała wyjątkową kampanię promocyjną pod nazwą #CallBrussels. Internauci z całego świata mogą zadzwonić na jeden z trzech publicznych telefonów i porozmawiać z przechodniami.
Reklama
Pomysł na akcję zrodził się po niedawnych zamachach turystycznych w Paryżu i obławie na sprawców w Brukseli. Stolica Belgii przez pewien czas była objęta alertem najwyższego stopnia, zamknięte były szkoły, urzędy i transport zbiorowy, a wielu turystów odwołało swoje przyjazdy.
- Wielu turystów wciąż zastanawia się, czy przyjazd do Brukseli jest bezpieczny. Jednak dla tych, którzy mieszkają w Brukseli życie biegnie zupełnie normalnie. Dlatego visit.brussels uruchomiło akcję #CallBrussels - czytamy na stronie akcji. - Zastanawiasz się jak żyje się teraz w Brukseli? Po prostu zadzwoń do kogoś stąd.
Pomysł na akcję jest bardzo prosty - organizacja visit.brussels ustawiła w trzech miejscach wyraźnie oznakowane telefony publiczne. Internauci mogą na nie zadzwonić za darmo za pośrednictwem strony internetowej. Organizacja zachęcą, by przechodnie podnosili słuchawki i rozmawiali z nieznanymi im potencjalnymi turystami. Goście z zagranicy mogą też obejrzeć swojego rozmówcę i okolice telefonu - obraz jest na żywo trasmitowany przez kamery internetowe.
Telefony znalazły się na Mont des Artes, popularnym wzgórzu w centrum miasta; na placu Flagey, zrewitalizowanym skwerze słynnym z życia nocnego; oraz w dzielnicy Molenbeek, która ostatnio stała się stereotypowo utożsamiana z dzielnicą islamskich radykałów.