Kopacz: Żądam od MSP monitorowania sprawy LOT-u
Przegląd prasy:
LOT to nasza wizytówka i chcę, żeby tak zostało – mówi premier Ewa Kopacz. Zapowiedziała ona, że będzie wymagała od ministra Skarbu Państwa monitorowania kwestii związanych z lotniczą spółką - czytamy na rynekinfrastruktury.pl.
Powyższy materiał pochodzi z "
Rynek Infrastruktury",
czytaj cały artykuł » Portal Pasazer.com nie bierze odpowiedzialności za merytoryczną treść artykułów zamieszczanych w
przeglądzie prasy.
Niniejszy materiał stanowi jedynie krótkie omówienie artykułu.
Pod streszczeniem zamieszczony został link, pod którym znajduje się pełny artykuł.
gość_c065a
2015-08-23 10:36
@Affintor piwo to albo Carlsberg albo SABMiller z RPA, właścicielem Hortexu jest amerykański fundusz inwestycyjny, a Prince Polo to własność grupy Kraft Foods (Mondelez)
Affinitor
2015-08-21 15:21
To fakt, że jeśli to ma być wizytówka to powinna na każdym kroku promować wszystko co polskie, a tak często nie jest. Co do polskich produktów na pokładzie to jedno chyba możnaby zmienić - wodę, na którąś z naszych wód mineralnych zamiast kranówy ze znakiem Nestle. Reszta jest moim zdaniem ok, jest polskie piwo, soki są z Hortexu, Prince Polo to jeden z najstarszych ambasadorów Polski, nie ma polskich win, ale o to trudno, również colę trudno jest zastąpić. :)
Smutno mi trochę gdy na pokładzie zmiast pięknego Chopina słyszę albo jakieś nowoczesne przeróbki, albo coś, co nikomu z Polską się nie kojarzy. Trochę też smutne, że o ile w Warszawie w każdym samolocie słychać o lotnisku Chopina, o tyle w Poznaniu już rzadko która stewardessa wspomina o Wieniawskim. A to już nie wymaga żadnych nakłądów finansowych, a jedynie szkoleń i przypominania. Z wycieczkami po Warszawie bym nie szalał zbytnio, bo przedzieranie się przez korki to średnia frajda :)
krzysiekl
2015-08-21 14:56
jeśli to ma być wizytówka to niech świadczą usługi na wysokim poziomie (w każdej klasie, także na krótszych trasach).
Rozdawać na pokładzie jako pokładzie polskie produkty, łącznie z informacją co to jest.
Nastawić się na tranzytowych, b jeśli im się spodoba to może kiedyś też odwiedzą Polskę. wymaga do dopracowania lotniska w Warszawie, które TEŻ musi być wizytówką.
Najlepiej wprowadzić coś, co każdego (zwłaszcza będącego w tranzycie) wprowadzi w pozytywne zaskoczenie, czym lotnisko będzie się wyróżniać od innych.
Co to już pytanie do tych co krocie za pracę dostają;)
Potrzebna tez oferta "nocleg w hotelu przy dłuższej przesiadce", na pewno bezpłatny posiłek dla przesiadających się 3h i dłużej byłby czymś co zwróciłoby uwagę, wprowadzić wycieczki po mieście.
Ceny muszą zachęcać do zakupu biletów z przesiadką w Warszawie, plus info o bonusach jakie z tego wynikają moge zrobić swoje.
to będzie kosztować ale jak wizytówka to niech będzie porządna, bo kiepska wizytówka to lepiej, żeby jej nie było...