Loty do Szyman jeszcze w tym roku?
Spółka zarządzająca lotniskiem w Szymanach liczy, że pierwsze loty czarterowe uda się uruchomić już na tegoroczny okres świąteczno-noworoczny - podaje PAP. Jest to jednak zależne od terminu, w którym lotnisko uzyska certyfikat Urzędu Lotnictwa Cywilnego.
Reklama
Budowa nowego lotniska w Szymanach musi zakończyć się w tym roku, by można było rozliczyć unijne dofinansowanie tego projektu. W innym przypadku samorząd województwa warmińsko-mazurskiego może musieć zwrócić część dotacji. UE dała 76 proc. z szacowanych na 205 mln zł kosztów budowy nowego portu lotniczego.
Postępy w budowie (zdjęcia prezentowaliśmy ostatnio na Facebooku) są szybkie i wszystko wskazuje, że budowa zakończy się w terminie. Już w czerwcu z Szyman skorzystały pierwsze samoloty lotnictwa ogólnego.
Pierwsze loty regularne - o ile znajdą się zainteresowani przewoźnicy - maja ruszyć najwcześniej wiosną 2016 r.
Jednak władze samorządowej spółki, która zarządza lotniskiem, liczą na przyspieszenie uruchomienia lotniska. Jeszcze w tym roku mogłyby się odbyć loty czarterowe - łatwiejsze do uruchomienia od rejsów regularnych.
- Chodzi o loty czarterowe z Francji, z Lille, gdzie mieszka 8-proc. Polonia - powiedział PAP dyrektor handlowy spółki Warmia-Mazury Krzysztof Pawłowski.
Według Pawłowskiego połączenie mogłoby funkcjonować jako przedłużenie trasy z Wrocławia do Lille. Przyznaje, że na loty bezpośrednie z Szyman nie ma szansy, ale w modelu łączonym ich uruchomienie może się udać.
Nie wiadomo jednak, kto miałby obsługiwać te loty, bo Wrocław nie ma obecnie regularnego ani czarterowego połączenia z Lille. Prawdopodobnie chodzi jednak wyłącznie o loty w okresie świąteczno-noworocznym, gdy zapotrzebowanie na rejsy do Polski wśród emigrantów jest zawsze duże.
Uruchomienie połączeń zależy przede wszystkim od formalności. Lotnisko musi uzyskać certyfikat od Urzędu Lotnictwa Cywilnego, a do tego wymagane jest nie tylko zakończenie prac budowlanych i wszystkich odbiorów, ale również kontroli urzedu.