Bombardier: Kolejne opóźnienie CSeries
Wejście do służby samolotu bombardier
CSeries zostanie opóźnione do połowy pierwszego kwartału 2016 r. To już
kolejne przesunięcie daty dostawy, która w początkach programu określana
była na koniec 2013 r.
Reklama
Według wstępnych prognoz pierwsze
maszyny dla SWISS i Republic Airways zostaną dostarczone dopiero na początku 2016 r. To bardzo zła wiadomość, szczególnie dla linii SWISS, która
jak najszybciej chciała się pozbyć nieekonomicznych oraz wysłużonych maszyn
Avro i musiała tymczasowo, poprzez linię Helvetic Airways, wyleasingować embraery E190.
Kanadyjska prasa twierdzi, że kanadyjskiemu producentowi przygotowanie i prowadzenie testów zajmuje więcej czasu niż sam przewidywał. Tym samym cały program lotów technicznych przedłuży się o ponad 9 miesięcy, z otrzymaniem certyfikacji dopiero pod koniec grudnia tego roku.
Powtarzające się opóźnienia i problemy z finansowaniem mogą spowodować anulowanie zamówienia przez Ilyushin Finance Co.(IFC), który jest trzecim do wielkości klientem programu CSeries. Ponad 1,5 roku temu rosyjski IFC potwierdził zamówienie 32 CSeries CS300 wraz z opcjami na 10 maszyn tego typu. Wartość kontraktu opiewa na kwotę około 2,5 mld dolarów amerykańskich przy obecnych cenach katalogowych, a po wykorzystaniu opcji może przekroczyć 3,4 mld dolarów.
- Chcemy ponownie ocenić wszystkie opcje dotyczące naszego udziału w programie CSeries. Koszt naszej całej transakcji wzrósł po tym jak kanadyjski rząd zakazał rosyjskim firmom dostępu do finansowania bankowego z eksportu przy wykorzystaniu niższych stóp procentowych. Zakaz został nałożony jako odpowiedź Kanady na konflikt na Ukrainie. Ostateczną decyzję podejmiemy podczas tegorocznego Paris Air Show - powiedział w wywiadzie dla rosyjskich mediów Aleksander Rubtsov, prezes Ilyushin Finance.
Kanadyjski producent wydał w związku z tą informacją jedynie lakoniczne oświadczenie, że dla niego to cenny klient i będzie razem z nim blisko współpracował, aby pokonać wszelkie przeciwności biznesowe.
Bombardier CSeries to najnowszy produkt kanadyjskiego producenta. Jest to dwusilnikowy, wąskokadłubowy samolot odrzutowy średniego zasięgu. Rodzina nowych maszyn została podzielona na dwa modele: CS100 oraz CS300, które zabiorą na pokład kolejno od 110/120 do 145/160 pasażerów. Do tej pory udało się Bombardierowi wylatać ponad 1050 z zaplanowanych 2400 godzin lotów testowych. Dostawa pierwszego CS100 zaplanowana jest pod koniec 2015 r. Choć według wielu komentatorów branży lotniczej nastąpi ona raczej dopiero w 2016 r.
Zapraszamy do albumu ze zdjęciami "Mock-up kabiny Bombardiera CSeries" oraz do zapoznania się z wywiadem na temat nowej maszyny "Pięć pytań o... Bombardiera CSeries".
Piotr Bożyk
Fot. Bombardier Media
Kanadyjska prasa twierdzi, że kanadyjskiemu producentowi przygotowanie i prowadzenie testów zajmuje więcej czasu niż sam przewidywał. Tym samym cały program lotów technicznych przedłuży się o ponad 9 miesięcy, z otrzymaniem certyfikacji dopiero pod koniec grudnia tego roku.
Powtarzające się opóźnienia i problemy z finansowaniem mogą spowodować anulowanie zamówienia przez Ilyushin Finance Co.(IFC), który jest trzecim do wielkości klientem programu CSeries. Ponad 1,5 roku temu rosyjski IFC potwierdził zamówienie 32 CSeries CS300 wraz z opcjami na 10 maszyn tego typu. Wartość kontraktu opiewa na kwotę około 2,5 mld dolarów amerykańskich przy obecnych cenach katalogowych, a po wykorzystaniu opcji może przekroczyć 3,4 mld dolarów.
- Chcemy ponownie ocenić wszystkie opcje dotyczące naszego udziału w programie CSeries. Koszt naszej całej transakcji wzrósł po tym jak kanadyjski rząd zakazał rosyjskim firmom dostępu do finansowania bankowego z eksportu przy wykorzystaniu niższych stóp procentowych. Zakaz został nałożony jako odpowiedź Kanady na konflikt na Ukrainie. Ostateczną decyzję podejmiemy podczas tegorocznego Paris Air Show - powiedział w wywiadzie dla rosyjskich mediów Aleksander Rubtsov, prezes Ilyushin Finance.
Kanadyjski producent wydał w związku z tą informacją jedynie lakoniczne oświadczenie, że dla niego to cenny klient i będzie razem z nim blisko współpracował, aby pokonać wszelkie przeciwności biznesowe.
Bombardier CSeries to najnowszy produkt kanadyjskiego producenta. Jest to dwusilnikowy, wąskokadłubowy samolot odrzutowy średniego zasięgu. Rodzina nowych maszyn została podzielona na dwa modele: CS100 oraz CS300, które zabiorą na pokład kolejno od 110/120 do 145/160 pasażerów. Do tej pory udało się Bombardierowi wylatać ponad 1050 z zaplanowanych 2400 godzin lotów testowych. Dostawa pierwszego CS100 zaplanowana jest pod koniec 2015 r. Choć według wielu komentatorów branży lotniczej nastąpi ona raczej dopiero w 2016 r.
Zapraszamy do albumu ze zdjęciami "Mock-up kabiny Bombardiera CSeries" oraz do zapoznania się z wywiadem na temat nowej maszyny "Pięć pytań o... Bombardiera CSeries".
Piotr Bożyk
Fot. Bombardier Media