Samolot wypadł z pasa w Stornoway
Mirosław Pachowicz
Samolot saab 340 wypadł z pasa podczas startu w Stornoway Airport. Prawdopodobną przyczyną były silne wiatry boczne tzw. crosswind. Czworo z 25 pasażerów zostało rannych.
Reklama
Rejs linii flyBe BE6820 obsługiwała maszyna saab 340 należąca do linii Loganair. Wypadek miał miejsce o godz. 8:33 czasu lokalnego.
Wszyscy pasażerowie i załoga zdołali bezpiecznie ewakuować się z samolotu. Jednak czworo z podróżnych zostało rannych w wyniku wypadku. Dwóch mężczyzn wymagało hospitalizacji. Dwie kobiety doznały lżejszych obrażeń i wystarczyło udzielnie pomocy na miejscu.
Lotnisko obsługujące wyspę Isle of Lewis pozostaje zamknięte. Służby dokładają wszelkich starań aby jak najszybciej usunąć uszkodzoną maszynę i przywrócić funkcjonowanie portu. Wszczęto także śledztwo w sprawie wypadku.
W chwili publikacji wiadomości opóźniony był kolejny lot do Glasgow (również obsługiwany przez Loganair) o numerze rejsu BE6822. Odwołano także samolot linii Eastern Airways do Aberdeen (T3554).
Fot. Ian Stewart
Wszyscy pasażerowie i załoga zdołali bezpiecznie ewakuować się z samolotu. Jednak czworo z podróżnych zostało rannych w wyniku wypadku. Dwóch mężczyzn wymagało hospitalizacji. Dwie kobiety doznały lżejszych obrażeń i wystarczyło udzielnie pomocy na miejscu.
Lotnisko obsługujące wyspę Isle of Lewis pozostaje zamknięte. Służby dokładają wszelkich starań aby jak najszybciej usunąć uszkodzoną maszynę i przywrócić funkcjonowanie portu. Wszczęto także śledztwo w sprawie wypadku.
W chwili publikacji wiadomości opóźniony był kolejny lot do Glasgow (również obsługiwany przez Loganair) o numerze rejsu BE6822. Odwołano także samolot linii Eastern Airways do Aberdeen (T3554).
Fot. Ian Stewart
gość
jsg
demar
krzysiekl