Tańsze bilety dzięki rozbudowie Heathrow
Rozbudowa lotniska Heathrow może doprowadzić do obniżki cen biletów na trasach do i z Londynu. To kolejny korzystny dla tego portu lotniczego wniosek parlamentarnej Komisji Lotniskowej.
Reklama
Komisja Lotniskowa powołana przez parlament Wielkiej Brytanii ma na celu wybranie sposobu zwiększenia przepustowości lotniczej w regionie Londynu. W grę wchodzą już tylko dwie opcje: rozbudowa lotniska Heathrow w dwóch wariantach lub budowa nowej drogi startowej na lotnisku Gatwick.
Obecnie trwają konsultacje publiczne, ale Komisja już podkreśliła, że budowa trzeciej drogi startowej na Heathrow jest pod wieloma względami najkorzystniejszym rozwiązaniem. Będzie ono nie tylko tańsze, ale i - co właśnie upubliczniono - może doprowadzić do spadku cen biletów do i z Londynu.
Jak podkreśla Komisja, ceny biletu podlegają klasycznym prawom podaży i popytu. Choć zapotrzebowanie na nowe loty jest w Londynie bardzo duże, z uwagi na brak wolnej przepustowości na Heathrow oferowanie jest zbyt małe.
Jak zwrócono uwagę, Heathrow już od 10 lat działa na granicy przepustowości, co prowadzi do ciągłego wzrostu cen. Z drugiej strony ceny na Gatwick są niższe, bo to lotnisko wciąż ma wolne sloty. Dlatego, jak argumentuje Komisja, zwiększenie przepustowości na Heathrow pozwoli podaży dogonić popyt i wpłynie na obniżkę cen biletów. Rozbudowa Gatwick, dla odmiany, umożliwiłaby zwiększenie podaży, ale nie wiadomo, czy podążyłby za tym popyt.
Według raportu, pasażerowie łącznie zyskają na rozbudowie Heathrow o 821 mln funtów rocznie więcej niż w przypadku wyboru Gatwick. Ta kwota to suma m.in. tańszych biletów, krótszych opóźnień oraz kosztów środowiskowych i hałasowych.