Plan interwencyjny w South African Airlines
W związku z pogarszającą się sytuacją finansową i problemem z wdrożeniem długotrwałej strategii rozwoju, Nico Bezuidenhout, prezes South African Airlines, ogłasza 90-dniowy plan interwencyjny.
Reklama
- Wdrażenie pełnego planu długotrwałej strategii rozwoju (LTTS) utknęło w miejscu. Dlatego wymagana jest natychmiastowa interwencja, aby móc jak najszybciej skierować proces na właściwe tory - mówi Bezuidenout.
Plan został już jakiś czas temu przedstawiony przez zarząd South African Airlines rządowi RPA i zyskał jego akceptację. Ze względu na bardzo dynamicznie zmieniającą się sytuację w branży lotniczej, warunki zdążyły się mocno pozmieniać, przez co niektóre założenia stały się niemożliwe do realizacji.
Dlatego też prezes linii zaproponował ogłoszenie 90-dniowej interwencji, która poprzez wprowadzenie ramowych postulatów poprawi wyniki finansowe linii. Plan zakłada:
Termin realizacji planu 90-dniowej interwencji w linii South African Airlines mija 24 marca 2015 r.
Plan został już jakiś czas temu przedstawiony przez zarząd South African Airlines rządowi RPA i zyskał jego akceptację. Ze względu na bardzo dynamicznie zmieniającą się sytuację w branży lotniczej, warunki zdążyły się mocno pozmieniać, przez co niektóre założenia stały się niemożliwe do realizacji.
Dlatego też prezes linii zaproponował ogłoszenie 90-dniowej interwencji, która poprzez wprowadzenie ramowych postulatów poprawi wyniki finansowe linii. Plan zakłada:
- zapewnienie stałej płynności finansowej linii,
- zapewnienie finansowania bieżących i średnioterminowych płatności,
- ustanowienie dogodnych warunków zewnętrznych (w tym akceptacji organów związkowych i rządowych) oraz prawnych, przygotowujących grunt pod program Długotrwałej Strategii Rozwoju (LTTS),
- reorganizację i optymalizację aktywów South African Airlines,
- poprawę komunikacji na wszystkich szczeblach przedsiębiorstwa jak również pomiędzy linią lotniczą a organami administracji publicznej, opinią publiczną oraz obywatelami.
Linia lotnicza szuka także szeregu oszczędności. Kwota, którą założono jest niebagatelna i wynosi 1,3 mld randów (blisko 380 mln złotych). Owe środki mają zostać pozyskane dzięki optymalizacji, cięciom i zmianom siatki połączeń międzykontynentalnych (szczególnie do Azji) i krajowych, leasingu samolotów, renegocjacji umów z dostawcami wszelkiego typu usług oraz w innych kosztach (w tym kosztach zatrudnienia).
Trwają również poszukiwania inwestora, który zakupiłby do 25 proc. udziałów w linii lotniczej i zgodził się na ograniczenia narzucane przez południowoafrykańskie prawo. Wśród potencjalnych zainteresowanych wymienia się linie Etihad, która posiada już podobne zakupy na swoim koncie (m.in. 29 proc. udziałów a airberlin, 24 proc. udziałów w Jet Airways czy 23 proc. w Virgin Australia).Termin realizacji planu 90-dniowej interwencji w linii South African Airlines mija 24 marca 2015 r.