Singapore na razie nie przyleci do Polski
Piotr Bożyk
W najbliższych latach Singapore Airlines nie zamierzają otwierać połączenia do Polski. Europa i Polska to interesujące i rosnące rynki, ale na razie stawiamy na rozwój siatki połączeń w Azji - mówi portalowi
Pasazer.com Nicholas Ionides, wiceprezes tej linii.
Reklama
- Zawsze rozglądamy się za nowymi rynkami gdzie moglibyśmy latać. Europa i Polska to interesujące i rosnące rynki, ale póki co nie mamy żadnych ścisłych planów, aby latać do Warszawy. Obecnie mamy podpisanie umowy code-share z LOT-em oraz SAS-em i to nam na razie wystarcza. Ogólnie stawiamy na rozwój siatki połączeń w Azji bo tutaj ostatnio mamy największe wzrosty, a pomagają nam w tym na pewno wzrastające gospodarki wielu krajów - powiedział w rozmowie z Piotrem Bożykiem z Pasazer.com Nichalas Ionides, wiceprezes linii Singapore Airlines.
Pełną wersję wywiadu Pasazer.com z Nichales Ionidesem zaprezentujemy już wkrótce. Poza dyskusją o Polsce i Europie, w rozmowie znajdą się też wątki dotyczące wyników finansowych, floty, umów code-share, programu Kris Flyer oraz współpracy wewnątrz sojuszu Star Alliance.
Piotr Bożyk
Fot. Piotr Bożyk
Linia działa w naszym kraju jako tzw. przewoźnik offline, czyli oferuje taryfy z polskich lotnisk, nie obsługując bezpośrednich rejsów do Polski. Obecnie przewoźnik ma podpisaną umowę code-share na loty z Polski z PLL LOT (Amsterdam, Frankfurt, Monachium) oraz SAS-em (Gdańsk, Poznań, Warszawa, Wrocław). W najbliższym czasie przewoźnik zamierza rozszerzyć code-share z LOT-em o kolejne trzy miasta.
Według nieoficjalnych informacji możliwość otwarcia połączenia do Polski pojawi się dopiero po dostawach kilku lub kilkunastu Airbusów A350-900XWB, które znacząco wpłyną na obniżenie kosztów operacyjnych na trasach dalekodystansowych.
Według nieoficjalnych informacji możliwość otwarcia połączenia do Polski pojawi się dopiero po dostawach kilku lub kilkunastu Airbusów A350-900XWB, które znacząco wpłyną na obniżenie kosztów operacyjnych na trasach dalekodystansowych.
-
Mamy swoje wyliczenia oraz analizy i wiemy, że Polska ze względu chociażby na wielkość jest dla każdego bardzo
ciekawym rynkiem na przyszłość. Jednak na razie jest za wcześnie na tego typu decyzje, ale nie wykluczamy, że któregoś dnia ogłosimy bezpośrednie połączenie - dodaje Ionides.
Dodaje jednak, że na razie jeszcze nie może ucieszyć polskich pasażerów zapowiedzią otwarcia połączenia do Polski.
Pełną wersję wywiadu Pasazer.com z Nichales Ionidesem zaprezentujemy już wkrótce. Poza dyskusją o Polsce i Europie, w rozmowie znajdą się też wątki dotyczące wyników finansowych, floty, umów code-share, programu Kris Flyer oraz współpracy wewnątrz sojuszu Star Alliance.
Piotr Bożyk
Fot. Piotr Bożyk
jjemiolo
spotter10