Turkish: Airbus A330 przyleci do Warszawy
Gratka dla spotterów oraz miłośników lotnictwa. W środę 24 września tego roku rejs Turkish Airlines o numerze TK1765/66 na trasie
Stambuł - Warszawa - Stambuł wykona Airbus A330-200.
Reklama
Obecnie jest
to jednorazowy rejs przewoźnika tym typem samolotu, na który zgodę
musiał wyrazić Urząd Lotnictwa Cywilnego (ULC) oraz Polskie Linie Lotnicze LOT (PLL LOT). Informację potwierdziliśmy w biurze tureckiej linii w Warszawie.
Na Lotnisku Chopina wyląduje jeden z Airbusów A330-200 służących do operacji ad hoc lub do obsługi jednej trasy. Według systemu rezerwacyjnego przewoźnika zabiera on na pokład 220 pasażerów: 30 w klasie biznes oraz 190 w klasie ekonomicznej.
Warto dodać, że Turkish od dawna chciał i nadal chce latać do Warszawy większym samolotem, pisaliśmy już o tym w lutym 2011 r. w artykule "Do Istambułu Airbusem A330". Ten plan nie wszedł jednak w życie i rejsy nadal wykonywane są Airbusami A321 lub Boeingami B737-800. Sytuacja ta wynika z obowiązującej umowy bilateralnej pomiędzy Polską a Turcją. Zgodnie z nią PLL LOT i Turkish muszą wzajemnie wyrazić zgodę na zwiększenie oferowania na trasie z Warszawy do Stambułu przez drugą z linii. LOT do tej pory nie był zainteresowany częstszymi lotami do największego miasta Turcji. Pomimo chęci Turkisha, przewoźnik nie może zwiększyć liczby lotów lub używać większego samolotu. Z punktu widzenia naszego narodowego przewoźnika umowa jest bardzo korzystna, natomiast dla pasażerów i rozwoju ruchu lotniczego w Polsce może stanowić blokadę. Impas opisywaliśmy w Raporcie Pasazer.com "Tureckie kazanie".
Jednak w tym roku przewoźnicy zwiększyli współpracę i od 29 maja tego roku obydwie linie częściej operują na trasie z Warszawy do Stambułu. Turkish i LOT oferują obecnie po 5 połączeń tygodniowo na wspomnianej trasie, a także rozszerzyli umowę dotyczącą połączeń code-share.
Piotr Bożyk
Fot. Piotr Bożyk
Na Lotnisku Chopina wyląduje jeden z Airbusów A330-200 służących do operacji ad hoc lub do obsługi jednej trasy. Według systemu rezerwacyjnego przewoźnika zabiera on na pokład 220 pasażerów: 30 w klasie biznes oraz 190 w klasie ekonomicznej.
Warto dodać, że Turkish od dawna chciał i nadal chce latać do Warszawy większym samolotem, pisaliśmy już o tym w lutym 2011 r. w artykule "Do Istambułu Airbusem A330". Ten plan nie wszedł jednak w życie i rejsy nadal wykonywane są Airbusami A321 lub Boeingami B737-800. Sytuacja ta wynika z obowiązującej umowy bilateralnej pomiędzy Polską a Turcją. Zgodnie z nią PLL LOT i Turkish muszą wzajemnie wyrazić zgodę na zwiększenie oferowania na trasie z Warszawy do Stambułu przez drugą z linii. LOT do tej pory nie był zainteresowany częstszymi lotami do największego miasta Turcji. Pomimo chęci Turkisha, przewoźnik nie może zwiększyć liczby lotów lub używać większego samolotu. Z punktu widzenia naszego narodowego przewoźnika umowa jest bardzo korzystna, natomiast dla pasażerów i rozwoju ruchu lotniczego w Polsce może stanowić blokadę. Impas opisywaliśmy w Raporcie Pasazer.com "Tureckie kazanie".
Jednak w tym roku przewoźnicy zwiększyli współpracę i od 29 maja tego roku obydwie linie częściej operują na trasie z Warszawy do Stambułu. Turkish i LOT oferują obecnie po 5 połączeń tygodniowo na wspomnianej trasie, a także rozszerzyli umowę dotyczącą połączeń code-share.
Piotr Bożyk
Fot. Piotr Bożyk