Problemy na pokładzie Eurolotu. Lądowanie w Burgas
Paweł Cybulak
Rejs czarterowy Eurolotu numer K2 6242 (wykonywany przez 4YOU Airlines) z Antalyi do Poznania z powodu problemów lądował dziś (6.08) o godzinie 14:30 czasu lokalnego na lotnisku w Burgas.
Reklama
- Poczuliśmy zapach spalenizny. Nagle wypadły maski tlenowe, a pilot gwałtownie zniżył lot - tak sytuację na pokładzie samolotu lecącego do Poznania opisuje w portalu tvn24.pl jeden z pasażerów.
- W trakcie lotu pojawiła się konieczność sprawdzenia jednego z systemów, odpowiedzialnego m.in. za klimatyzację w kabinie samolotu. Zgodnie ze standardowymi procedurami bezpieczeństwa załoga skierowała samolot do najbliższego portu - wyjaśnia Karolina Bursa, rzeczniczka Eurolotu.
Wszystkim pasażerom przewoźnik zapewnił natychmiast opiekę na lotnisku - wydano napoje i posiłki. Podróżnych jest 177. Na ten moment, prawdopodobnie przegląd samolotu zajmie dłuższy czas.
- Aby zapewnić naszym podróżnym jak najszybszy powrót do Poznania wkrótce zostanie podstawiony zastępczy samolot, którym będą kontynuować rejs do Polski - dodaje Bursa.
Planowany czas przylotu pasażerów do kraju to późne godziny wieczorne.
Samolot Airbus A320 (UR-CME) należy do ukraińskiej linii lotniczej Yan Air i jest leasingowany w formule ACMI przez Eurolot dla spółki 4YOU Airlines, która jest zleceniodawcą lotów czarterowych.
gość
pcharasz
marcowy