Katastrofa samolotu w Tajlandii
Reklama
Na tajlandzkiej wyspie Phuket rozbił się dziś (16.09) samolot McDonnel Douglas 80 z 130 pasażerami na pokładzie, należący do lokalnych, tanich linii lotniczych One-two-Go. Właścicielem linii jest Orient Thai.
Według szacunków zginęło 88 osób, a 42 zostało rannych.
Samolot leciał z Bangkoku. Do katastrofy doszło w trakcie podchodzenia do lądowania na lotnisku w południowej części wyspy Phuket.
Prawdopodobną przyczyną katastrofy był padający w tym czasie ulewny deszcz.
- W momencie podchodzenia do lądowania widoczność była bardzo słaba. Samolot stracił stabilność i rozbił się – powiedział Chaisak Angsuwan - szef Urzędu Transportu Lotniczego w Tajlandii.
- Praktycznie rozpadł się na dwie części - dodał.
Według szacunków zginęło 88 osób, a 42 zostało rannych.
Samolot leciał z Bangkoku. Do katastrofy doszło w trakcie podchodzenia do lądowania na lotnisku w południowej części wyspy Phuket.
Prawdopodobną przyczyną katastrofy był padający w tym czasie ulewny deszcz.
- W momencie podchodzenia do lądowania widoczność była bardzo słaba. Samolot stracił stabilność i rozbił się – powiedział Chaisak Angsuwan - szef Urzędu Transportu Lotniczego w Tajlandii.
- Praktycznie rozpadł się na dwie części - dodał.