Podsumowanie roku w Gdańsku
Reklama
W grudniu w porcie lotniczym Gdańsk odprawionych został 187 tys. pasażerów. To o 5% więcej niż w grudniu 2011 roku.
W 2012 roku z gdańskiego lotniska skorzystało w sumie 2 mln 906 tys. podróżnych. Stanowi to 18% wzrost w stosunku do 2011 roku. Na taki dobry wynik całoroczny złożyło się kilka czynników: zwiększone oferowanie na rynku lotów krajowych przez OLT Express, Eurolot oraz LOT, Euro 2012 w Gdańsku, utrzymanie stabilnego wzrostu w ruchu międzynarodowym oraz intensywny rozwój w segmencie ruchu czarterowego.
Pasażerowie rozpoczynający swoją podróż w Gdańsku najchętniej wybierali loty do Warszawy (405,5 tys.), Londynu (328,7 tys.), Oslo (198,7 tys.) oraz Monachium (159,3 tys.).
Świetny wynik za 2012 rok sprawił, że port lotniczy Gdańsk awansował na 3-cią pozycję w Polsce pod względem liczby odprawionych pasażerów, wyprzedając Katowice.
- Miniony rok był pod wieloma względami szczególny i tym samym będzie trudny do powtórzenia. Z jednej strony udało nam się w czerwcu pobić rekord liczby odprawionych pasażerów wśród polskich portów regionalnych, z drugiej strony w sierpniu osiągnęliśmy najlepsze średnie wypełnienie samolotów w historii naszego lotniska dochodzące do 85 proc. To wysoko postawiona poprzeczka, tym bardziej, że w 2013 roku pasażerów nie będzie z Gdańska woził OLT Express, nie będzie też 40 tys. pasażerów związanych z Euro 2012. W zamian za to oferowanie zwiększają przewoźnicy niskokosztowi – w szczególności Wizz Air, który od kwietnia dodaje do swojej gdańskiej bazy kolejny – już czwarty – samolot. Dzieje się to w tym samym czasie, w którym linia ta notuje spadki oferowania na większości pozostałych lotnisk w kraju. Port Lotniczy Gdańsk im. Lecha Wałęsy, będąc bezsprzecznie lotniczą bramą do Skandynawii dla całej Polski, pamięta także o wypoczynkowych potrzebach swoich pasażerów. Oprócz tradycyjnych już lotów do Barcelony El Prat i Girony, w kwietniu wraca połączenie do Rzymu. Dodatkowo, pojawią się też nowości – linia Eurolot od majowego weekendu rozpocznie sezonowe loty do Dubrownika, Splitu i Rijeki – mówi Tomasz Kloskowski, prezes Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy w Gdańsku.