Będzie otwarte niebo z Izraelem
Reklama
Rada UE ds. transportu, telekomunikacji i energii zdecydowała, że do 2017 r. pomiędzy Unią i Izraelem zostanie ustanowione w pełni "wolne niebo". Oznacza to, że przewoźnicy będą mogli bez żadnych ograniczeń oferować połączenia pomiędzy wspólnotą a tym państwem.
Dominik Sipiński
Decyzja została podjęta na dzisiejszym (20.2) posiedzeniu Rady w Brukseli. To finalizacja procesu negocjacyjnego, który w marcu zakończyła Komisja Europejska.
Rada UE, w skład której wchodzą odpowiedni ministrowie z 27 krajów członkowskich Unii, zadecydowała, że do 2017 r. zniesione zostaną wszystkie ograniczenia dotyczące oferowania lotów pomiędzy UE i Izraelem. Może oznaczać to zwiększenie oferty i spadek cen.
Ujednolicone zostaną również przepisy dotyczące uczciwej konkurencji, zakazu wsparcia przez państwo oraz standardów bezpieczeństwa. Nie oznacza to jednak, że izraelscy przewoźnicy zrezygnują ze szczegółowych kontroli bezpieczeństwa - w projekcie porozumienia znalazł się przepis umożliwiający otrzymywanie pieniędzy od rządu Państwa Izrael w celu przeprowadzania kontroli.
Do 2017 r. stopniowo znoszone będą ograniczenia dotyczące częstotliwości lotów oraz dozwolonych połączeń. Po otwarciu nieba z Izraelem moc prawną stracą wszystkie dotychczasowe umowy dwustronne pomiędzy członkami UE i Tel Awiwem.
Unia stanowi najważniejszy zagraniczny rynek lotniczy dla Izraela - do i z państw UE lata 57% wszystkich pasażerów w tym kraju. Połączenia z Izraelem ma 16 państw członkowskich UE. Warszawę z Tel Awiwem łączy zarówno PLL LOT, jak i El Al. Do tego El Al, Arkia Airlines oraz Sun D'Or Airlines często obsługują loty czarterowe do Łodzi, Krakowa, Katowic, Rzeszowa i Warszawy.
Dominik Sipiński
fot. Dominik Sipiński