Bruksela wzmocni prawa pasażerów
Reklama
Wzmocnienie i lepsza egzekucja praw pasażerów o ograniczonej sprawności ruchowej oraz ujednolicenie interpretacji unijnego prawa - to główne cele, do których zmierza Komisja Europejska. KE zainicjowała działania, których efektem może być nowa rezolucja Parlamentu Europejskiego. Ten z kolei chce umożliwić zmiany rezerwacji bez opłat oraz zwiększyć odszkodowania za zagubienie bagażu.
Komisja Europejska już w kwietniu przedstawiła sprawozdanie dotyczące praw pasażerów o ograniczonej mobilności (tzw. PRM). Ocenia ono skutki rozporządzenia PE z 2006 r. Choć KE stwierdziła, że "zasadniczo wykonanie rozporządzenia jest zadowalające", proponuje cztery nowości.
Pierwsza propozycja dotyczy jednolitej interpretacji rozporządzenia. Ma to nastąpić poprzez stworzenie formalnej sieci krajowych instytucji nadzorczych. Będzie ona ściśle współpracować z Komisją oraz Europejską Agencją Bezpieczeństwa Lotnictwa (EASA).
KE chce również poprawić praktyczne stosowanie przepisów oraz wzmocnić system narodowych sankcji. Czwarta propozycja dotyczy wprowadzenia europejskich norm transportu i stosowania tlenu medycznego.
Propozycję Komisji w grudniu rozważała Komisja Transportu i Turystyki Parlamentu Europejskiego. Na wczorajszej (19.12) sesji Keith Taylor, europoseł brytyjskiej partii Zielonych, przedstawił propozycję rezolucji PE.
Taylor zgadza się z KE, że pasażerowie muszą być lepiej informowani o swoich prawach, a narodowe instytucje nadzoru muszą być skuteczniejsze. Brytyjski europoseł chce jednak rozszerzyć zakres rezolucji. Podkreśla, że pasażerowie powinni mieć zagwarantowane prawo do zmiany nazwiska lub innych danych, przy wpisywaniu których pomylili się w trakcie rezerwacji, bez żadnych dopłat. Według Taylora dzieci poniżej 2 roku życia powinny mieć zagwarantowane osobne miejsce w samolocie, a za opóźnienie lub zagubienie bagażu powinny przysługiwać takie same odszkodowania jak za późniejszy przylot.
Inicjatywę Komisji oraz sprawozdanie i propozycję Taylora można znaleźć w Internecie.
KE i PE zgadzają się, że zmiany można wprowadzić bez tworzenia nowych aktów prawnych. Rezolucja PE nie jest wiążąca i może służyć jedynie jako wskazanie zmian pożądanych przez tę instytucję.
Dominik Sipiński
Dominik Sipiński
fot. Dominik Sipiński