Virgin America wchodzi na giełdę
Reklama
Virgin America, amerykański przewoźnik niskokosztowy, wchodzi na giełdę. Spółka w 22 proc. należąca do grupy sir Richarda Bransona ogłosiła pierwotną ofertę publiczną. To kolejna oznaka optymizmu powracającego na amerykański rynek lotniczy - ocenia agencja Reuters.
Choć Virgin America są uważane za jedne z najlepszych linii lotniczych w Stanach Zjednoczonych, dopiero w ubiegłym roku po raz pierwszy wypracowały zysk. Przewoźnik, który powstał w 2007 r., w 2013 r. zarobił netto 10,5 mln dolarów przy przychodach wynoszących ponad 1,4 mld dolarów.
Spółka nie ujawniła, ile akcji udostępni w IPO ani na którym parkiecie zadebiutuje.
Według agencji Reuters przychód ze sprzedaży akcji może sięgnąć co najmniej 115 mln dolarów. Taką wartość Virgin America podało w dokumentach rejestracyjnych, ale rzeczywista oferta może być znacznie większa.
Ofertę przygotowują Barclays i Deutsche Bank Securities.
Głównym udziałowcem Virgin America (76,1 proc.) jest spółka VAI Partners, kontrolowana przez fundusz hedgingowy Cyrus Capital Partners. Sir Branson i jego Virgin Group zgodnie z amerykańskim prawem nie mogą posiadać więcej niż 25 proc. udziałów w linii lotniczej zarejestrowanej w Stanach Zjednoczonych - dotyczy to wszystkich inwestorów zagranicznych.
Dominik Sipinski
Dominik Sipinski