Łódź - Bruksela od 15 maja

Ja jak coś takiego czytam to mam dość. Czarter do Brukseli, konfernecja w Brukseli, a najbardziej zainteresowana strona, w tym przypadku LOT, który miałby obsługiwać daną trasę nie ma. Wiadć na co idą pieniądze podatników. Ja wiem że Bruksela jest ładna, ale bez przesady, można tam dolecieć za własne pieniądze.

hamburg: możesz o tym przeczytać w tym wątku, zamieściłem komentarz dziś rano, przed tym jak zaczął sie temat śniegu

a to kto dzisiaj organizowal ta konferencje prasowa? Jak nie LOT to kto? Pewnie przedstawiciele lotniska stali przed zamknietymi dzwiami jakies sali konferencyjnej i zadzwonili do LOT.....aby sie dowiedziec sie co jest grane......*hahahahaha* Pewnie zarzad lotniska dostal 01.04 takie zaproszenie....a to byl zart :-)

,,Jest tylko jeden problem o nowych lotach nic nie wie LOT, który miał je obsługiwać´´ *buahahahahahahaha*

jak znów spaprali sprawę to im zrobię z jajec kolumbijski krawat

Dziś czarterowym samolotem do stolicy Belgii poleciały władze Łodzi i Poznania. Ma to być inauguracja nowego połączenia. Jest tylko jeden problem o nowych lotach nic nie wie LOT, który miał je obsługiwać.
Urząd Miasta Łodzi o nowym połączeniu informował już w październiku 2007 roku na swojej stronie internetowej: "Polskie Linie Lotnicze LOT planują otwarcie nowej trasy z Łodzi do Brukseli. W sezonie wiosenno - letnim 2008 od poniedziałku do piątku odbywałaby się loty z Portu Lotniczego im. Władysława Reymonta do Poznania a następnie do Brukseli. Pomysł tego połączenia polega na tym, że pasażerowie lecący z Łodzi mogliby skorzystać z błyskawicznej przesiadki do samolotów LOT startujących z Poznania do Monachium i Frankfurtu."

Pasażerowie mieliby być transportowani samolotami Dornier 328, dysponującymi 32 miejscami.

Dziś połączenie to ma zostać oficjalnie ogłoszone na konferencji prasowej w Brukseli. Postanowiliśmy dowiedzieć się o jego szczegóły i zadzwoniliśmy do przewoźnika. - Loty z Łodzi do Brukseli przez Poznań? - Wojciech Kądziołka, rzecznik LOT był bardzo zdziwiony. - Nic mi nie wiadomo, by było ono w ogóle planowane w tym sezonie - dodaje.
Gazeta Wyborcza Łódź

Kopenhaga poleciała do WAW, ale wrocil do GDN i opozniony odlecial.

Kłopot mają Ci, których samoloty nie wylądowały do tej pory w Gdańsku - moja koleżanka miała dzisiaj lecieć FR na STN i to z małym dzieckiem, ale teraz to nie wiadomo, czy poleci, czy będą ich zawozić do Bydgoszczy...

W6 z Luton takze. Chyba po kłopocie z pogodą.

GDN juz przyjmuje samoloty, Sharm El Sheik, Bournemouth juz na plycie postojowej.

eee, tak jak piszecie, to sposob na szybki boarding po nizszych kosztach, nie mniej przy kazdym locie z/do PL spotykam takich "sportowcow". Bieg przez plotki prawie:)

wojtek: to chyba bylo na pasazer.com w przegladzie prasy....tez ten artykul czytalem :-)

Akurat gdzieś to czytałem, ale gdzie to nie pamiętam :)

miras: no i wtym czasie wchodza paxy.....i to strasznie dlugo trwa....zanim kazdy zajmie swoje miesce....poza tym w LH jest jeszcze ta kultura ze ludzie nie przeciskaja sie......stoi, czekaja az osoba przed nimi zdejmie plaszcz/kurtke...wlozy bagaz do schowka i usiadzie sie......a nie jak w FR. :-)

wojtek: pewnie oglądałeś ten sam film dok. w którym była mowa ileż to badań, doświadczeń itp, zostało przeprowadzonych w jakiej kolejności wpuszczać paxów na pokład samolotu aby przyspieszyć zajmowanie miejsc. Takie hurtowe wpadanie do samolotu wcale tego nie przyspiesza.

hamburg: ale taka LH, przewozi jeszcze cargo :)

Z miejscami numerowanymi też można sprawnie załadować. Przykładem mogą być amerykańskie linie, które mają opracowane systemy wpuszczania pasażerów na pokład.

To jest dobry system na boarding, bo wszyscy biegną do samolotu ;) Cardiff do GDN zawrócony do Poznania, Kopenhaga do Warszawy...

wojtek: oszczedza to czas.....zobaczy jak dlugo stoi LH czy AB na lotnisku ....a taki FR czy W6.

O tym wstawaniu to juz tyle razy mowilismy......w niedziele jak wyladowalem w BRE to taka mloda dziwczyna wstalo i poszla do tylu......nagle stewardessa z sporzudo zaczela sie wydzierac ze natychmiast ma sie usioasc.....jak sie okazalo....dziewczynie zrobilo sie nie dobrze i musiala wymiotowasc......no w takich wypadkach mozna wstawanie zrozumiec....szczegolnie ze w FR nie ma kieszenii gdzie by takie torebki byly....