gosc_efd54
2012-11-12 20:56
Nie wiecie, czy można zacząć podróż do Toronto z nimi w Rzymie?
Według mnie nie ma nic dziwnego w tym, że Ethiopian otwiera azjatyckie trasy w tym do Guangzhou. Chińska ekspansja w Afryce jest znacząca, także w Etiopii, stąd nastawienie przewoźnika na oferowanie wysokiej jakości rejsów do Chin i innych części Azji. Nie wieszałbym psów na Warszawie i nie porównywał do Addis Ababy. Oczywiście mamy sie o co starać i WAW ma duży potencjał, który będzie miejmy nadzieje coraz lepiej wykorzystywany na np. dalekowschodnich destynacjach. Różnice są jednak znaczne. Sama Etiopia wymieniana jest jako jeden z pretendentów do silnych państw kontynentu, a linie Ethiopian rozwijają się w tej chwili najszybciej w całej Afryce, stąd moim zdaniem etiopska oferta dobrego produktu na dalekie, pomyślane o biznesie trasy. Poza tym my należymy do Wspólnoty i tutuaj panują trochę inne zasady i ocena Polski jako państwa marginalnego jest niespraweidliwa. Cieszmy się póki co czwartkowym przylotem Dreamlinera, a a oceny stawiajmy po całkowitej wymiane floty dalekiego zasięgu i poczynanaich przwoźnika.
gosc_832e8
2012-11-12 13:29
Akurat Ethiopian to jedne z najwiekszych, lepszych linii Afrykanskich. Obsluguja nie tylko Etiopie ale maja najbardziej rozbudowana siatke na calym kontynencie sposrod wszystkich przewoznikow.
Moze Etiopia to jeden z biedniejszych krajow ale linie Ethiopian to bardzo dobre i solidne linie. Sa nieporownywalne z LOTem.
Jaki to port przesiadkowy znajduje sie na północ od Warszawy? A my już czekamy na pierwszego dreamlinera!!!
pcharasz
2012-11-12 04:47
E tam przesadzacie, kraj może i mały, ale od Etiopii ekonomiecznie dużo bardziej znaczący. Tak samo i Warszawa, jej PKB jest nieco wyższe niż np. Monachium, i 5.5 raza wyższe niż Addis Abeby. Reszta kraju może nie tak bardzo, ale Warszawa jako miasto jest dość znacząca na skalę całej UE.
gosc_b8117
2012-11-11 23:43
Nie ma nic przykrego w tym, że Warszawa jest stolicą małego, niezbyt znaczącego ekonomicznie kraju. W dodatku na północ i na zachód ma miasta, które mają 50 lat przewagi w inwestowaniu w status lotnisk przesiadkowych.
gosc_e7e7a
2012-11-11 22:48
Tak tylko, że Etiopia ma 90 mln ludności przy 37 mln w Polsce. A stolica Etiopii jest dwa razy wieksza od Warszawy...
W skali swiata Polska naprawde jest mało znaczącym krajem. Choć w święto niepodległości nie wypada tego głośno mówić :)
Naprawde jest zapotrzebowanie na loty z Etiopii do Chongqing? Troche nietypowe polaczenie ;). Trcoeh to przykro, ze z Etiopii bedzie mozna doleciec do tylu miejsc, a WAW dalej w tyle... No chyba ze Emirates i Qatar rozpoczną "dalekodystansowa rewolucja" :)