Nowe, największe lotnisko w Pekinie

strona 3xw Daxing-airport domena jest na sprzedaż i podobno Polak ja ma bo jak wchodzisz na stronę to wyświetla sie email d****@ o2.pla to poczta portalu 02.p

Takie rzeczy to nie dla mnie, Chopin Airport jak się dorobi jeszcze jednego terminalu, zacznie być zbyt przytłaczający, a STN, ORY, TXL to już mały wielopoziomowy labirynt. HEL w drodze do Chin db wspominam, da się jeszcze jakoś przeżyć. Jest druga dekada XXI wieku, a ja nadal myślę o tym co piszesz (poza jointem - nie potrzebuje, wolę ciemny Rum ;p) i wszystko to jest w takim jednym cudnym miejscu: te dobre strony cywilizacji, wysoka zabudowa prawie nie-istnieje, za to na każdym kroku architektura kolonialna, człowiek człowiekowi pomocą, a cztery pory roku są na zawołanie, wystarczy pojechać serpentynami 1-2km w górę :) No i zero polaków i posiadłości ruskich oligarchów xD // Kalifornia to teraz dużo typów spod ciemnej gwiazdy, kraj policyjny :) m.in. wyłapujący przemytników i emigrantów pracujących bez pozwolenia w LA ciągnących za chlebem z Tijuany.

Zgadzam się panem całkowicie ,ja marzę o pięknym mężczyźnie drewnianym domku i jak najdalej od cywilizacji może bez jointa!Sama natura i życie w niej ekscytuje bez wspomagania!

Wchodzimy już zdecydowanie w erę gdzie ludzkość idzie coraz bardziej w stronę tej całej kosmicznej technologii i oprawy wizualnej istnie z filmów SF.
Ogromne lotniska,wielkie wieżowce wszystko coraz bardziej wymyślne, coraz więcej robotów.
A ja marzyłbym o zwykłym drewnianym domku w latach 70tych w Kalifornii pięknej kobiecie,joincie w gębie i wolności i piękna naszej matki natury.