Jak podróżować po... Gwatemali

A ciekawe jest dla mnie bezpieczeństwo? Jak byłem tam w 2003 r. to wszędzie roiło się od uzbrojonych w karabiny żołnierzy czy ochroniarzy. Wszystkie drogi były z kontrolami armii, a prąd był tylko w określonych godzinach rano i po południu (czyli np. nie dało się zatankować poza tymi godzinami, bo nie działały dystrybutory).

Pewnie już dawno byłyby uruchomione, gdyby było tam odpowiednie lotnisko...

Dziwne, że przy obecnym potencjale, jeszcze nikt nie uruchomił KRK - Antigua Guatemala

Jestem świeżo po wizycie s tamtych stronach i mam zupełnie inne odczucia. Za taxi z lotniska do Antigua zapłaciliśmy 24USD, bez zabawy w Ubera. W banku nie pobrano od nas żadnej prowizji, spreed około 0,4Q na dolarze. Kupiliśmy tanie i piękne pamiątki w Antigua (super magnety za 6Q, czyli poniżej 1USD). Raz jeden na wiele posiłków zażyczono dobie obowiązkowego napiwku, poza tym cisza. Reszta bardziej się zgadza/nie mieliśmy możliwości przetestować. Na pewno polecamy zgodnie z autorem przejażdżkę chickenbusem (mówiono też 'bus de pollo'), a pomimo wszelakich zachwytów usłyszanych po drodze, Tikal nie zrobiło na nas super wrażenia, więc Yaxha brzmi interesująco (może następnym razem). POZDRO