Samolot lądował awaryjnie na niewielkim wojskowym lotnisku w Kanadzie po tym, jak w trakcie lotu nad Grenlandią nagle rozpadł się jeden z silników Engine Alliance GP7200. Choć pasażerów francuskiego samolotu przewieziono dalej dwoma zastępczymi maszynami jeszcze tego samego dnia, to airbus nadal stoi w Goose Bay. Na lotnisku nie ma bowiem możliwości naprawienia...